Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Przydomowa oczyszczalnia ścieków

edytowano sierpnia 2011 w Pomagajmy sobie
śmierdzi i śmierdzi :ii: mamy od niedawna to ma tak śmierdzieć :at: ?

Komentarz

  • Wystarczy opróżnić szambo.
  • nie ma smierdziec. uzywac mniej domestosa, mozna dosypac do kibelka bakterii szambowych
  • no właśnie oczyszczalnię mamy od niedawna bakterii sypiemy sporo problem chyba tkwi w detergentach, piorę średnio dwa razy dziennie w normalnym proszku no i sprzątam też normalnymi - chyba trzeba zmienić na jakieś ekologiczne środki...ale to chyba droższe ? albo nie prać...
  • A jaką macie? taką z napowietrzaczem? Bo zdarza się, że on przestanie działać. W naszej tak było. Druga awaria, którą mieliśmy, wynikła z cofania się wody ze studzienki chłonnej po dużych deszczach (wysoki poziom wód gruntowych).
  • Nie mamy z napowietrzaniem wymuszonym pompą powietrza od dołu zbiornika. Mamy najprostrzą wersję z napowietrzaniem na końcu drenów (do zasysania powietrza) i na początku - przy łazience komin nad dachem. Śmierdzi z tego komina i przy klapie zbiornika :confused:
  • Przy okazji - jeżeli ktoś z domowników zażywa antybiotyk - bakterie przestają działać podobno.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.