3 szklanki mąki krupczatki
2 łyzeczki proszku do pieczenia, płaskie
5 jajek
1/2 szklanki cukru
1 szklanka cukru do białek
1 margaryna (może być "Kasia")
1 kg owoców - dobre sa śliwki, moga byc też inne
mąka+ proszek + cukier + margaryna - posiekać
dodać żółtka, zagnieść
niewielki kawałek, około 1/4 lub mniej ciasta wsadzić do lodówki
resztą wyłożyć blachę (na pergaminie - nie będzie przylegało, bo owoce puszczą sok)
na ciasto owoce - wydrylowane
białko ubijamy na sztywno, dodajemy szklanę cukru
wykładamy warstwą na owoce
ścieramy pozostałą część ciasta z lodówki tarka na wierzch
zapomniałem dopisać że to ciasto truskawkowe co podałem przepis to jest ciasto Joli adminki z forum wielodzietni.net.
to wspaniała kucharka która potrafi z niczego zrobić pychotkę...:cool:
z porzeczek to nie, ale moja prababcia robila konfiture z agrestu. Drylowanego. I do kazdej sztuki wkladala do srodka rodzynki, migdaly, pociete wisnie itd. Drylowanie oczywiscie odbywalo sie recznie, bez drylownicy.
@Maciejka
Krupczatka to maka mocno oczyszczona (500), ale mielona troche grubiej niz np. tortowa. Dlatego w przepisach np. na kruche ciasta czesto sie krupczatka pojawia (grubszy przemial dodaje odrobiny chrupkosci). Generalnie nie bedzie tragedii, jezeli zastapisz ja zwykla maka. Z niemiecka Grie??mehl (raczej jako Weichweizengrie?? znajdziesz) musisz o tyle uwazac, ze moze to byc mniej wiecej kasza manna.
Wiem, ze niektorzy zastepuja krupczatke mieszajac niemiecka tortowa 405 z maka 550 (moja znajoma tak robiaca uwaza za najlepsza do tego celu Rosenmehl, do kupienia np. w Realu->biale opakowanie z czerwonym drukiem). Na 550 super wychodza ciasta drozdzowe, tak przy okazji (nie musi byc ta Rosenmehl, ja jej chyba wcale nie uzywalam, a od paru miesiacy pieke wylacznie na makach z naszego lokalnego mlyna).
Dobra juz, o dzielach kwiatowych Sylwuni, tudziez o frywolitkach, niektorych zdobieniach pierniczkow itd. to ja sie wole w ogole nie wypowiadac, bo to taki poziom abstrakcji, ktorego nie ogarniam. Chociaz taki kwiatek chociaz postoi (jak go dziecko nie "potraktuje"), a agrest w sekunde zmienia sie w paszczy w miazge... jakbym miala z lupa pracowac, to zdecydowanie bym wolala nad czyms trwalszym.
Sylwia, dlaczego nie powiedzialas o aniolkach??? Nam przez wyjatkowo owocny sezon chorobowy tak brakuje artystycznych aniolkow w tym roku... Moja mama moglaby zabrac do Niemiec, ale jedzie juz za kilka dni, wiec od Ciebie nie zdaza dotrzec do Warszawy
[cite] Wanda:[/cite]A wracając do tematu Jak mi się nie chce piec ciasta na niedzielę to wyciągam truskawki, lekko rozmrażam, odlewam sok, posypuję kruszonką (mąka, cukier, masło w proporcjach 2:1:1) i fru do piekarnika tak na 30 minut w 200 stopniach. Pychotka
Zrobilam ciasto i zapach rzeczywiscie niesamowity :hungry:
Ale:
zrobilam z maki pelnoziarnistej (pszennej)
dol podpieklam (okolo 15 minut)
truskawki dalam zamrozone + troche jagod
wg mnie ciasto jest baardzo slodkie, chociaz do piany z bialek dalam polowe cukru.
po godzinie pieczenia ciasto bylo juz mocno zarumienione, nie trzymalam dluzej
i najwazniejsze: smakuje bosko i jest bardzo latwe do zrobienia :bigsmile:
Komentarz
ciasto zrób...kurczaczki zapach truskawek w grudniu...BEZCENNE...:bigsmile:
3 szklanki mąki krupczatki
2 łyzeczki proszku do pieczenia, płaskie
5 jajek
1/2 szklanki cukru
1 szklanka cukru do białek
1 margaryna (może być "Kasia")
1 kg owoców - dobre sa śliwki, moga byc też inne
mąka+ proszek + cukier + margaryna - posiekać
dodać żółtka, zagnieść
niewielki kawałek, około 1/4 lub mniej ciasta wsadzić do lodówki
resztą wyłożyć blachę (na pergaminie - nie będzie przylegało, bo owoce puszczą sok)
na ciasto owoce - wydrylowane
białko ubijamy na sztywno, dodajemy szklanę cukru
wykładamy warstwą na owoce
ścieramy pozostałą część ciasta z lodówki tarka na wierzch
wkladamy do pieca - 180 st., 90 min
EDIT: znalazlam: Grie??mehl
Ściągnięte od AB, wypróbowane na wiśniach, pyszności.
:bigsmile:
białko ubijamy na sztywno, dodajemy szklanę cukru
wykładamy warstwą na owoce
swoją droga ciekawe, jak wydrylować truskawki...
to wspaniała kucharka która potrafi z niczego zrobić pychotkę...:cool:
@Maciejka
Krupczatka to maka mocno oczyszczona (500), ale mielona troche grubiej niz np. tortowa. Dlatego w przepisach np. na kruche ciasta czesto sie krupczatka pojawia (grubszy przemial dodaje odrobiny chrupkosci). Generalnie nie bedzie tragedii, jezeli zastapisz ja zwykla maka. Z niemiecka Grie??mehl (raczej jako Weichweizengrie?? znajdziesz) musisz o tyle uwazac, ze moze to byc mniej wiecej kasza manna.
Wiem, ze niektorzy zastepuja krupczatke mieszajac niemiecka tortowa 405 z maka 550 (moja znajoma tak robiaca uwaza za najlepsza do tego celu Rosenmehl, do kupienia np. w Realu->biale opakowanie z czerwonym drukiem). Na 550 super wychodza ciasta drozdzowe, tak przy okazji (nie musi byc ta Rosenmehl, ja jej chyba wcale nie uzywalam, a od paru miesiacy pieke wylacznie na makach z naszego lokalnego mlyna).
Sylwia, dlaczego nie powiedzialas o aniolkach??? Nam przez wyjatkowo owocny sezon chorobowy tak brakuje artystycznych aniolkow w tym roku... Moja mama moglaby zabrac do Niemiec, ale jedzie juz za kilka dni, wiec od Ciebie nie zdaza dotrzec do Warszawy
Robimy go tak, że mielimy truskawki zamrożone z bananami, można dodać cukier i są przepyszne!!!!!
ATSD - uwielbiam to forum za OT
jaki normalny człowiek w wątku o mrożonych truskawkach w kategorii kuchnia znajdzie info o aniołkach ?!?!??!
to w końcu pieczesz czy nie???
:cool:
odpisalam na maila.
mam całą szufladę w zamrażarce: truskawek, malin i jagód zamrożonych w lecie w celu robienia deserów w zimie
Ale:
zrobilam z maki pelnoziarnistej (pszennej)
dol podpieklam (okolo 15 minut)
truskawki dalam zamrozone + troche jagod
wg mnie ciasto jest baardzo slodkie, chociaz do piany z bialek dalam polowe cukru.
po godzinie pieczenia ciasto bylo juz mocno zarumienione, nie trzymalam dluzej
i najwazniejsze: smakuje bosko i jest bardzo latwe do zrobienia :bigsmile: