Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Co zrobić z twarogu?

edytowano stycznia 2012 w Kuchnia
Dostaję raz w tygodniu kilogram swojskiego twarogu.
Do kanapek go nie przejadamy, mrozimy, robimy farsz do pierogów i leniwe.
Do czego mogę go jeszcze wykorzystać??
Czekam na Wasze przepisy :bigsmile:
«1

Komentarz

  • Pyry zez gzikiem.
  • Oponki. Gdzieś na forum jest przepis.
  • Szukam:ht:
  • tak na szybko

    twaróg
    jajka
    soda/proszek do pieczenia
    mąka
    cukier ja ostatnio na trzy kostki twarogu dałam mniej niż pół szklanki

    jak mam taki od mamy
    mąki dosypuję tylko coby o rąk ciasto w miarę odchodziło
    wałkować no ok 0,5 cm i smażyć w głębokim tłuszczu

    ps

    po przedświatecznych oponkach, mam wrażenie, że moja się powiększyła :wink:

    edit cukier dopisałam
  • A! I jeszcze naleśniki z serem można zrobić. I sernik.
  • My jadamy makaron ze serem na słodko i na słono
  • Strucla serowa, drożdżówki z serem?
  • Jako dodatek do twarogu polecam bazylię - super zestaw na poranne mdłości, przynajmniej moje, na ciężarnych nie testowałam :wink:
  • Ja znów robię kopytka z twarogu ,trochę ziemniaków a dużą ilosć twarogu.
  • Pierogi z kaszą gryczaną
  • Skoro dostajesz co tydzień, to może co drugi tydzień wymieniaj się na jakieś inne dobra? Oczywiście, jak przejedzą się Wam wszystkie wyżej wymienione pyszności :hungry:
  • Małdrzyki Kreski, która przyrządza je, gdy pewnego wieczoru nawiedza ją Genowefa Bombke vel Trombke.

    Polecam! Moje dziewczyny przepadają za nimi. Wprawdzie Kreska nie miała w domu ani śmietany, ani sera, tylko twarożek homogenizowany, więc robiła je w wersji nieco uproszczonej, ale podam Ci przepis wg książeczki Małgorzaty Musierowicz: â?žŁasuch literacki, czyli ulubione potrawy moich bohaterówâ?:

    1/2 kg sera twarogowego, przetartego przez sitko
    6 jaj
    6 dkg cukru â?? w/w składniki ucierać drewnianym tłuczkiem w misce [najlepiej w
    makutrze], a potem dodać
    szczyptę soli
    2 łyżki śmietany
    12 dkg mąki
    Po starannym wymieszaniu wszystkich składników, kładzie się umączone gałeczki,
    nieco spłaszczone na gorące masło i smaży jak kotlety z obu stron.
    Podaje się gorące, posypane cukrem z wanilią.


    Ja robię trochę prościej niż MM:

    50 dag twarogu
    1 jajko,
    2 dag stopionego masła,
    1 łyżeczka cukru waniliowego
    2 - 3 łyżki mąki

    Zmiksować, smażyć na patelni jak placuszki (najlepiej smakują na maśle), do posypania - cukier puder lub do polania - sok owocowy, ale niekoniecznie :bigsmile:
  • Ile ja się tych małdrzyków najadłam. Polecam jesze kluski z sera kładzione polane masełkiem. Pycha.
  • Juka, swojski ser zrobię dziś :bigsmile::bigsmile:
    Dzięki!!! Z 2kg twarogu wyjdzie pewnie porcja żołnierska :bigsmile:
  • Z twarogiem robię też baaardzo lubiane kluski "z deski" - taka nazwa się u nas przyjęła, ale nie są z desek :cv:, tylko ze startych ziemniaków i mąki, zrzucane łyżką z deski do wrzącej wody (takie szare, też opisane u MM). Ugotowane kluski posypujemy twarogiem (można też polać skwarkami), mniam!
  • pasty do chleba?
    gdzieś mi mignął tu na forum (chyba Agnieszki 63) przepis na ciasto z twarogu-jako bazę do róznych wypieków, wcale nie tylko na słodko
  • magmonda
    Z twarogiem robię też baaardzo lubiane kluski "z deski" - taka nazwa się u nas przyjęła, ale nie są z desek , tylko ze startych ziemniaków i mąki, zrzucane łyżką z deski do wrzącej wody (takie szare, też opisane u MM). Ugotowane kluski posypujemy twarogiem (można też polać skwarkami), mniam!

    kiedy ja na dietę przejdę, wciąż ktoś coś pisze o tym co mogłabym wiadrami :bm:
  • Czytając wasze pomysły,postanowiłam dziś rano zrobić oponki.Udały się:thumbup:

    Zjadłam 3,miałam ochotę na duużo więcej,ale że dietka ,to musiałam poprzestać na tych 3.Czy wy też tak macie?...jak jestem na diecie to mam ochotę piec,smażyć,gotować..a potem nie jem..bo dieta...to jakiś rodzaj masochizmu chyba?
  • Ja mam podobnie, podobnie bo
    Mam ochotę gotować, piec, smażyć ale i JEŚĆ, JEŚĆ i JEŚĆ :wink:
    i wmawiam sobie, że przecież
    NIC się nie stało, dietę mogę zacząć
    od jutra :fm:
    a tak naprawdę do śmiechu mi jest
    bo naprawdę chcę pozbyć się tych nadprogramowych kilogramów !!!
    lato idzie :wink:
  • Domowy chleb:gq:mmmm
    A co tam..przecież na diecie jestem to i chleb mogę upiec ..a co:)

    Odkładanie diety na jutro?o tak w tym jestem NAJLEPSZA:ck:
  • Polecam też pierogi z kapustą i serem. Farsz: duszona słodka kapusta dobrze odciśnięta, twaróg, smażona cebulka i ewentualnie, jeśli farsz wydaje się zbyt mokry i luźny, to można dodać trochę ugotowanych ziemniaków, ale nie za dużo. Sól i sporo pieprzu. Naprawdę świetne.
  • o! Agnieszka!!! co tam?

    dawnośmy się nie widziały :bigsmile:
  • A te kluski z deski, to ile ziemniaków na ile mąki, a jajka?
  • odpowiedź na to pytanie interesuje także mnie :bigsmile:
  • pierogowe naleśniki
  • Serek jest suchy, gdy mleko się zbytnio zważy. Najlepiej zsiadłe położyć w okolicy pieca na całą noc - albo przy kominku ropalonym - i wtedy się wytrąci pięknie biały ser bardzo delikatny, nie suchy - można odcedzić na durszlaku, pzrez gazę. Ale taki mokry ser z kolei szybciej kwaśnieje - tyle, że nie ma szans, aby został do następnego dnia.

    jadwigo - GRATULUJĘ powyższych serów - aż bym sama zjadła :D
  • Mleko na sery podpuszczkowe się delikatnie pasteryzuje tylko do osiągnięcia 72st. C. W wyższej temp. zmienia się struktura białka mleka - kazeiny. Wtedy skrzep jest drobnoziarnisty, czasem kaszkowaty a odciśnięty ser jest suchy.
    Skrzep ma być elastyczny, miękki, gumowy.
    Używałam dwóch rodzajów podpuszczki: naturalnej z żołądków cielęcych i syntetycznej i ta druga była niezawodna. Nigdy nie dodawałam chlorku wapnia.
  • @Predikata tak trzeba wołać ;) to ponoć serowa specjalistka
  • My też nie pasteryzujemy mleka tyko podgrzewamy do 38st.

    A macie jakiś sposób na to żeby w bundzu dziury wyszły? Nam się raz udaje a raz nie i jakoś nie mogę złapać od czego to zależy.
  • @Jadwiga
    Jak nie boisz się mleka niepasteryzowanego to oczywiście, że taki ser będzie lepszy. W sklepach są jednak sery pasteryzowane. Ja podgrzewałam do 72 potem dodawałam podpuszczkę jak ostygło do 40st.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.