Qmamo miałem podobne odczucia do wielu Twoich wypowiedzi ale powstrzymałem się od komentarza w Twoim stylu więc proszę odstąp Waści. Nie mam woli do pyskówek.
a mi sie wydaje ze wracamy do tego co powiedziala juz chyba kinga, choc ona duzo ladniej to ujela:
kazdy daje komu uwaza za stosowne, komu ufa i na jaki cel wydaje mu sie najsłuszniejsze. pytanie kto daje na to a kto na tamto wydaje sie niestosowne. przeciez dajemy po to aby wspomoc cel a nie lepiej sie poczuc i chwalic sie potem. prawda?
niech nie wie prawica co czyni lewica czy inne lewactwo
a i bylam 6 razy a wolna milosc widzialam tylko raz, woodstok jest pod tym wzgledem przereklamowany. a co do dziewczyny z kartka 'oddam sie za 5 zl' - nie wierzcie we wszystko co napisane pełno takich zgrywusek i zgrywusów w złym guscie ale taka mamy bezgusciasta mlodzierz miejscami tez
POMYŁKA
Przez pomyłkę podziękowałem Quatromamie za wpis - gdzieś tam na początku,
oczywiście je cofam!!!
Mam inne poglądy na wośp - znam ten biznes od kuchi bo sam organizuję koncerty - a znam też konkrety co do cwaniaka Owsiaka - i nikt mnie nie przekona do tego abym dał złotówkę na na wośp - wszystkie zdechłe ryby płyną z prądem - mam nadzieję że jeszcze nie zdechłem choć pod prąd płynie sie ciężko ale wiem że żyję!
Kiedyś znana i bliska osoba papieżowi Janowi Pawłowi II zapytana przez niego co myśli o narodzie polskim po wyborze na przezydenta Kwaśniewskiego?
odpowiedziała to głupi i ..... / jeszcze ostrzejsze słowo - niestety nie mogę sobie go przypomnieć/ na co papież odpowiedział - no tak ale ODKUPIONY !
przepraszam jeśli ktoś się poczuł dotknięty - ale prawda tylko może nas wyzwolić.
Nawet nie czytałam całego wątku,tylko pierwsza stronę.Ja dawałam wcześniej i będę dawać nadal.Moja córeczka leżała w inkubatorze od orkiestry i na całej jej sali nie było innych.Leżały też blizniaki ,jeszcze karmione sondą i wierzcie mi że bez tego sprzętu nie miałyby szans. Urządzenia do mierzenia pomiarów dziecka poza inkubatorem też były od orkiestry. Chcę w miarę możliwości dać szanse innym dzieciom.A na koncerty własnego puszczać nie mam zamiaru.
Maćku wiem stary wątek ale NSP
I jak co roku poczułam się jak UFO :shocked: Ledwie nogą wystąpisz poza próg kościoła po Mszy Św. a tu już 4-5 par kwestujących podstawia swoje puszki i sypią głupie komentarze, kiedy nie dałam i powiedziałam, że nie dam.
Czuję się dyskryminowana i to z roku na rok coraz bardziej!
Sorki, ale w tym roku znów nie dołożę się do wymarzonych owsiakowych 100 milionów.
ja, podobnie jak w roku ubiegłym, zamieściłam na NK to "serduszko" w wiadomym kształcie. co dziwne, nie posypały się gromy z jasnego nieba, jak to było poprzednim razem, tylko jedna moja koleżanka próbowała mnie uświadomić, jak to ja jestem wredna. nawet tłumaczyć mi się nie chce, że nie chodzi mi o niedawanie na sprzęt, ale na nieutrzymywanie pewnych osobników. normalnie jak grochem o ścianę. ale w tv parcie straszne, każdy, kto nie da, powinien w ramach zadośćuczynienia się zastrzelić. bleh
dokładnie. my jeszcze pytamy dzieci, gdzie mają swojego opiekuna i jak się on zaraz obok nich nie pokaże, to dzwonimy na policję, bo nieletnim nie wolno zbierać pieniędzy!
Wczoraj byłem na targu w Falenicy. Między ludźmi chodził Cygan rzępoląc niemiłosiernie na akordeonie. Za nim szedł jego synek i po kolei każdego zaczepiał, żeby dał mu datek. Kiedy mu powiedziałem wyraźnie, że nie dam, powiedział coś mało uprzejmego pod nosem.
To ja tak: nie daję na WOŚP, ale Owsiaka w czambuł nie mam odwagi potępiać, zwłaszcza że słyszałam o wielu jego ludzkich odruchach czynionych zupełnie po cichu. Na przykład siostra Chmielewska opowiadała taką historię: w jej domu dla chorych nie było pampersów i pracownica siedziała przy łóżku umierającego człowieka całymi nocami, przewijając go. I przyszedł do niej inny z mieszkańców, też już schorowany, z rakiem pęcherza, i przyniósł jej, kupionego za własne pieniądze, swojego ostatniego pampersa: "Pani się choć raz wyśpi, a ja coś wykombinuję". To kombinowanie oznaczało żebranie w oddalonym miasteczku, musiał się namęczyć, żeby tam się dostać. Parę tygodni później on też umierał, a akurat przyjechał do tego domu Daniel Ange. Przechodził i błogosławił chorych, a kiedy zobaczył tego człowieka, ukląkł i sam o błogosławieństwo poprosił (nie znając historii z pampersem).
Jakiś czas później siostra Chmielewska opowiedziała to wszystko Owsiakowi, a on na to "To wy, k..., nie macie pampersów?!" I przysłał jej cały wagon, który starczył na ponad rok.
Nie znam sumień innych ludzi. Znam tylko swoje. I z tego, co wiem, to ja jestem najgorszą, najsłabszą i najbardziej przepełnioną pychą istotą na tym świecie. (Copyright Bruce Marschall).
Masz rację, Marcelinka, nie nam kogoś pod sąd stawiać, bo może Pan Owsiak Bożą łaską się nawróci (czego mu z całego serca życzę). Ja mam takie a nie inne zdanie i nie daję na WOŚP. Ale jeśli z roku na rok coraz bardziej czuję się obrażana jeśli mówię NIE, to zaczyna mnie to wszystko ostro grzać! Do tego dochodzą coraz głupsze i bardziej obraźliwe komentarze wyznawców WOŚP na temat Caritas.
Moje dzieci też korzystały z urządzeń kupionych przez WOŚP. Nie uważam, że z racji tego, że nie daję, nie mogę ich używać, bo ja daję na Caritas i też "nie używam" domów samotnej matki na przykład, ale cieszę się, że służą innym.
Nie dajemy.
Wkurza mnie, ile kasy idzie na imprezy towarzyszące. Gdyby to wprost przeznaczyć na zakup sprzętu - od miasta? Pewnie se ne da. Wkurza mnie,ze coraz bardziej przyzwyczaja się ludzi, że trzeba im coś dać ,żeby dali, nie wiem, czy jasno piszę, musi być impreza. I tak naprawdę "sprzęt od Owsiaka" no do jasnej od ludzi jest, nie od Owsiaka.
Ale mam dziś taką refleksję - czy sama nie nawalam, Owsiakowi nie dam, ale czy szukam innej alternatywy?
[cite] Marcelina:[/cite]I z tego, co wiem, to ja jestem najgorszą, najsłabszą i najbardziej przepełnioną pychą istotą na tym świecie. (Copyright Bruce Marschall).
To już jest ciaśniej na tym ostatnim szczeblu.
Jednak nie masz na sumieniu tysięcy młodych ludzi.
A ja podczas pobytu z córką w szpitalu rozmawiałam z mamą, która średnio 4 miesiące w roku spędza z synem w szpitalach. Powiedziała,że obklejają wszystko jak leci, to co kupili i to czego nie....Macie pewność ,że korzystaliście ze sprzętu zakupionego przez Owsiaka?
Komentarz
kazdy daje komu uwaza za stosowne, komu ufa i na jaki cel wydaje mu sie najsłuszniejsze. pytanie kto daje na to a kto na tamto wydaje sie niestosowne. przeciez dajemy po to aby wspomoc cel a nie lepiej sie poczuc i chwalic sie potem. prawda?
niech nie wie prawica co czyni lewica czy inne lewactwo
a i bylam 6 razy a wolna milosc widzialam tylko raz, woodstok jest pod tym wzgledem przereklamowany. a co do dziewczyny z kartka 'oddam sie za 5 zl' - nie wierzcie we wszystko co napisane pełno takich zgrywusek i zgrywusów w złym guscie ale taka mamy bezgusciasta mlodzierz miejscami tez
Przez pomyłkę podziękowałem Quatromamie za wpis - gdzieś tam na początku,
oczywiście je cofam!!!
Mam inne poglądy na wośp - znam ten biznes od kuchi bo sam organizuję koncerty - a znam też konkrety co do cwaniaka Owsiaka - i nikt mnie nie przekona do tego abym dał złotówkę na na wośp - wszystkie zdechłe ryby płyną z prądem - mam nadzieję że jeszcze nie zdechłem choć pod prąd płynie sie ciężko ale wiem że żyję!
Kiedyś znana i bliska osoba papieżowi Janowi Pawłowi II zapytana przez niego co myśli o narodzie polskim po wyborze na przezydenta Kwaśniewskiego?
odpowiedziała to głupi i ..... / jeszcze ostrzejsze słowo - niestety nie mogę sobie go przypomnieć/ na co papież odpowiedział - no tak ale ODKUPIONY !
przepraszam jeśli ktoś się poczuł dotknięty - ale prawda tylko może nas wyzwolić.
Maćku wiem stary wątek ale NSP
Czuję się dyskryminowana i to z roku na rok coraz bardziej!
Sorki, ale w tym roku znów nie dołożę się do wymarzonych owsiakowych 100 milionów.
Ale może kiedyś da im to do myślenia...
Tak mi się jakoś skojarzyło.
Jakiś czas później siostra Chmielewska opowiedziała to wszystko Owsiakowi, a on na to "To wy, k..., nie macie pampersów?!" I przysłał jej cały wagon, który starczył na ponad rok.
Nie znam sumień innych ludzi. Znam tylko swoje. I z tego, co wiem, to ja jestem najgorszą, najsłabszą i najbardziej przepełnioną pychą istotą na tym świecie. (Copyright Bruce Marschall).
Moje dzieci też korzystały z urządzeń kupionych przez WOŚP. Nie uważam, że z racji tego, że nie daję, nie mogę ich używać, bo ja daję na Caritas i też "nie używam" domów samotnej matki na przykład, ale cieszę się, że służą innym.
Wkurza mnie, ile kasy idzie na imprezy towarzyszące. Gdyby to wprost przeznaczyć na zakup sprzętu - od miasta? Pewnie se ne da. Wkurza mnie,ze coraz bardziej przyzwyczaja się ludzi, że trzeba im coś dać ,żeby dali, nie wiem, czy jasno piszę, musi być impreza. I tak naprawdę "sprzęt od Owsiaka" no do jasnej od ludzi jest, nie od Owsiaka.
Ale mam dziś taką refleksję - czy sama nie nawalam, Owsiakowi nie dam, ale czy szukam innej alternatywy?
Jednak nie masz na sumieniu tysięcy młodych ludzi.
To takie pytanie na dzisiaj.
Nie daję.