chcę kupić na all spodnie i sukienkę (dla dzieci) - u kogo?

Ania D.

Macie sprawdzone osoby na allegro, u których można być kupić dla chłopca 7 letniego spodnie z materiału i białą koszulę, takie bardziej eleganckie oraz sukienkę dla 3-latki? Nie jestem w stanie przekopywać się przez tyle ofert.

Sylwunia

Aniu, a jaki rozmiar nosi ten twój 7latek? odłożyłam ostatnio czarne spodnie z kamizelką i koszulę białą do teściów na strych . po moim 8,5latku

Taw

@Ania
Nie rób obciachu, nie kupuj na allegro. Lepiej napisz konkretnie co potrzebujesz i jaki rozmiar a Pan nasz który jest w niebie usłyszy Ciebie i da tobie.

Ania D.

@Taw, ja nie robię obciachu, ale mój tata stwierdził chyba, że dzieci słabo ubrane i powiedział, że mam coś wybrać na all, kupić, a on mi zwróci pieniądze. Więc szukam na all, a w zasadzie wymiękam z szukaniem i tu pytam o namiary...
Sylwunia, rozmiar podam potem, bo u nas za ubranka dzieci odpowiada mąż i on zna rozmiary.

Madika

ja kupiłam kilka rzeczy u tego sprzedawcy

http://allegro.pl/listing/user.php/run?us_id=1937106&p=1

ładnie uszyte, w klimacie na eleganckie wyjścia, ale takim stonowanym, mi się podobają
córki mają spódnice od nich, ceny uważam że bardzo przyzwoite

co do jakości to trudno mi na 100% powiedzieć jaka jest - bo na elegancko to moje dzieci chodzą bardzo rzadko, więc mało eksploatujemy tego typu ubrania. ale szwy ok, nic się nie rozchodzi, nie ciągnie, z materiałem na razie też nic się nie dzieje.

Maciejka

AniuD,

teraz jest sezon przecenowy, wiec tak sobie mysle, ze jesli dziadek sponsoruje, to moze troche zaszalec? Osobiscie polecam zare: ubrania sa bardzo ladnie uszyte, dobra jakosc (nawet spodnie dresowe po roku uzywania przez trzylatka nie sa rozciagniete, czy wyblakle, maja bardzo ladny fason, w przeciwienstwie do np. HM, gdzie rzeczy po jednym sezonie mozna wyrzucac), ceny po przecenach jak najbardziej ok. Zamowisz sobie kilka rzeczy do domu, przymierzysz, jakby co zawsze mozna odeslac.

Taw

hehe i jak to brzmi...? mega obciach "kupiłam na allegro"
Ostatnio Roman wchodzi do kuchni w domu rodzinnym (jest cała rodzina, siostry rodzice itd.)z moją czapką futrzanką na głowie. Pytają się go:
-Czyja to czapka?
-Taty.
-Gdzie kupił.
-Nie kupił. Wielodzietni mu dali.