Nie jest dobrze, ale musze czekac do lutego by wiedziec cokolwiek wiecej. Chodzi o moje zdrowie, a raczej chorobe...
Mamy obecnie gosci, ktorych przyjelam z oczami spuchnietymi od placzu, ale nastepnego dnia juz smigalam i pieklam ciasteczka
Mamy gosci na ferie - Iśka z mezem i z dziecmi.
Bogu dziekuje za takie chwile... mysli wiec nie maja do koncza czasu mnie dopasc.
Kazdemu dziekuje za maila i za telefony i za smsy. Prosze o wybaczenie, ale sytuacja dla nas jest trudna, nie mam ochoty i sily pisac... Wiem ze zrozumiecie.
Komentarz
(4, a co mi tam należy Jej się :bigsmile:)
Dziekuje. Bardzo Wam dziekuje.
Nie jest dobrze, ale musze czekac do lutego by wiedziec cokolwiek wiecej.
Chodzi o moje zdrowie, a raczej chorobe...
Mamy obecnie gosci, ktorych przyjelam z oczami spuchnietymi od placzu, ale nastepnego dnia juz smigalam i pieklam ciasteczka
Mamy gosci na ferie - Iśka z mezem i z dziecmi.
Bogu dziekuje za takie chwile... mysli wiec nie maja do koncza czasu mnie dopasc.
Kazdemu dziekuje za maila i za telefony i za smsy. Prosze o wybaczenie, ale sytuacja dla nas jest trudna, nie mam ochoty i sily pisac... Wiem ze zrozumiecie.
Wszystkim dziekuje i sciskam Was.
PAmietam o WAS!