Drodzy doświadczeni Rodzice, poradźcie proszę, jak kupić dobrą pościel dla kilkunastomiesięczniaka, bo nacięłam się na "antyalergiczną" i okazało się, ze jest wypełniona silikonową włókniną. Prawdopodobnie po pięciu minutach pod czymś takim jest się spoconym jak mysz. Gęsi puszek jest poza finansowym zasięgiem... (swoją drogą, to chyba niezły biznes - hodować i skubać gąski...)
Jak żyć? Jak spać? I pod czym?
Komentarz