Mam alergię. Jak wielu z nas, bo to choroba cywilizacyjna.
Uaktywniła się po przeprowadzce na wieś. Szkoda, ale i tak nie żałuję przeprowadzki
Alergia na trawy męczy mnie wieczorami i rankami.
Kicham, prycham, drapię swędzące oczy i kaszlę. W nocy nochal zapchany, rankiem leci ciurkiem.
Lekarz zapisał mi Telfexo 180.
Oraz steryd donosowy w aerozolu - Fanipos.
Mieliście do czynienia z tymi lekami?
Najbardziej zastanawia mnie ten paskudny steryd
A może radzicie sobie jakoś "po domowemu" z alergią??
Komentarz
Poszperałam jednak w necie i ten Telfexo 180 wydaje się być na pokrzywkę idiopatyczną, a 120 na alergie.
Nie rozumiem, dlaczego mam 180 skoro pokrzywki na pewno nie mam
Rany, jak ja nie lubię lekarzy...
Zwykłe krople na katar ( wszystkie acatary, otriviny, xylożele i inne takie) można stosować do 5-6 dni, bo uszkadzają śluzówkę i często powodują tzw. katar z odbicia.
Na sterydy donosowe w alergii nikt nie narzeka, ale też nikt z osób, co do nas przychodzą nie stosuje ich stale. Do ustąpienia dolegliwości generalnie lub np. w czasie dużego pylenia tego, co uczula. Telfast rzeczywiście powinien być 120mg, no ale może lekarz miał w tym swój cel. Ulgę przynosi też czyszczenie nosa solą fizjologiczną lub wodą morską. No i tak sobie ludziska radzą.
Co innego sterydy w zwykłym katarze, bo i takie kwiatki się zdarzają...
Męczę się. To fakt. Jutro muszę coś kupić, bo dziś znów nos zawalony, przed chwilą kichałam 16 razy pod rząd. Dla rozładowania napięcia liczymy kichnięcia. Jeszcze jeden!- mąż kibicuje, a co
Rosea jak myślisz, czy w aptece wydadzą mi 120 na moje życzenie, zamiast 180 , który mam na recepcie?
Żałuję, że nic nie mam jeszcze w apteczce. Kolejna męcząca noc
To nie to samo?
Dziś muszę się wymęczyć, jutro zobaczymy, co powiedzą w aptece
120 dostałam bez problemu.
Najgorzej w ciągu dnia to gilające gardło i oczy.
Ale dziś pada od rana i mniej alergia dokucza
W działaniach niepożądanych ma depresje, omamy i próby samobójcze...
Córka niby ma "tylko katar" ale lekarka straszy astmą, mamy tonę leków (ten, antyhistaminowy i sterydy miejscowe do nosa i wziewne), ale chyba zacznę dawać stopniowo po kolei i obserwować po czym będzie poprawa...
@Taja a Twoje dzieciaki miały testy skórne? My się szykujemy na przełom listopada i grudnia ale decyzja jest ciężka bo mały bardzo źle znosi wszelkie interwencje medyczne.
edit. dodałam pytajnik