› ›

Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Zaloguj się Rejestracja

czy są tu jakieś gapy? poza mną, rzecz jasna;) (CHESTERTON!!!)

KatiaKatia
edytowano październik 2012 w Polecamy
Jutro w Krakowie, a w poniedziałek w W-wie konferencja "G.K.Chesterton a sprawa polska". Rejestracja na www.gk-chesterton.pl, wstęp wolny. Jedną z atrakcji są jego książki w ciekawych cenach: dwa wydawnictwa zgodziły się na 30% zniżki, z dwoma jeszcze trwają rozmowy. Autobiografia - 10zł!

Komentarz

  • awangardaawangarda
    super, to sie wybiore :) uwielbiam GKC :)
  • MartynaNMartynaN
    Hm...Katia,byłabyś skłonna coś z jego twórczości pozyczyc jakąś jego pozycję?pierwszy raz słyszę,a brzmi ciekawie.
  • tebachatebacha
    Dzieki za info!
    O, może założymy tu na forum jakiś klub miłośniczek Chestertona:)
  • MartynaNMartynaN
    Ale z wypozyczalnia [-O<
  • tebachatebacha
    Oooooooooo Martyna, no nie wiem - z  jego książkami nie ryzykuję;) Zdobywałam je poantykwariatach :))
    Zarejestrowałam się na konferencję i teraz pytanie... Myslicie, że z dzieckiem mnie wpuszczą?
    ;))
  • quodaquoda
    ja Heretyków czytałam na porodówce, ale nie mogłam zbyt długo, bo dziecko mi z brzucha spadało jak się śmiałam. Gość tak genialnie pisze, że nawet jeśli się z poporodowym mózgiem nie wszystko rozumie, to dla samego stylu choćby warto książki przeczytać.
  • KatiaKatia
    Hm...Katia,byłabyś skłonna coś z jego twórczości pozyczyc jakąś jego pozycję?pierwszy raz słyszę,a brzmi ciekawie.
    Byłabym :D Mam dziwny nałóg pożyczania książek (a później się dziwię, że półki świecą pustkami :-?? ) Póki co, Chestertona mam okrągły tuzin, liczę, że to się rychło zmieni :D

  • awangardaawangarda

    Kto nie był: materiały z konferencji maja być za tydzień na stronie.

    wróciłam z paroma książkami :)

  • KatiaKatia
    Awangarda, a zostałaś na dyskusjach kuluarowych? Bo ja się zwinęłam, jako żem toooooooooo shy :-S

    A wydałam dwie stówy - częściowo będą zrefundowane B-)
  • awangardaawangarda

    nie, tez zaraz poszłam, tylko w książki się obłowiłam :)

    a teraz sobie czytam Zabobon rozwodu i coś zaczęło mi świtać, że uleczyłam dżumę syfilisem:/

  • KatiaKatia
    edytowano listopad 2012
    Ja dopiero przeczytałam jedną książeczkę "felietonową", bo jestem w trakcie cyklu (konkretnie, "Harry'ego Pottera ;) ), ale po Twoim tekście, wiem, co będzie następne :)

    e: a obłowiłam się, jak tylko przyszłam, weszłam na salę obładowana jak "bazarowa handlara" ;))

    PS. Syfilis lepszy, bo uleczalny :D
  • awangardaawangarda
    zaczynałam kope lat temu dziecięciem będąc od Człowieka, który był czwartkiem, polecam gorąco :) Teraz oprócz Zabobonu... wróciłam jeszcze do mojej ulubionej Ortodoksji, genialna rzecz :)
  • KatiaKatia
    Miałam na myśli, że przeczytałam z tych nowokupionych, nie szłabym na konferencję, nie znając tematu :D

    Mamy podobny gust, widzę :D U mnie też "Ortodoksja" i "Człowiek, który był czwartkiem" wysoko. I jeszcze "Kula i krzyż"(chyba od tego zaczęłam. Albo od "Świętego Tomasza z Akwinu"), "Człowiek, który wiedział za dużo",  "Poeta i wariaci". W oryginale mam tylko "Father Brown stories".

    Jedną z rzeczy, które w nim kocham najbardziej jest duża płodność ;)) W ogóle lubię takich pisarzy; taki, co napisał pięć rzeczy na krzyż dla mnie się nie liczy [-(
  • KatiaKatia
    A z jakiego powodu sięgnęłaś po GKC? Tzw.przypadek?
    Bo u mnie zaczęło się od któregoś z Tolkienowskich egzegetów :)
  • awangardaawangarda

    Kompletny przypadek, natrafiłam w bibliotece i mnie wciągnął, potem miałam dłuuugą przerwę a ostatnimi czasy znowu do niego wróciłam ;)

    Kule i krzyż właśnie sobie kupiłam ale jeszcze nie zaczęłam, poza tym jeszcze do kompletu wzięłam Napoleona z Notting Hill, Człowieka, który wiedział za dużo i W obronie wiary. Z dawnych lat mam jeszcze Św. Franciszka i Św. Tomasza z Akwinu, jakbyś chciała coś pożyczyc to nie ma sprawy, my chyba jakoś po sąsiedzku mieszkamy o ile dobrze pamiętam ;)

     

  • KatiaKatia
    edytowano listopad 2012
    Nooo, "Św.Franciszka" to bardzo chętnie :)
    Jak skończą mi się obecne lektury (a jutro biegnę do biblioteki językowej po, mam nadzieję, Dorothy L.Sayers - chyba mają jeszcze parę jej rzeczy, których nie czytałam :D ) Lord Peter Wimsey jest dosyć podobny do bohaterów Chestertonowskich kryminałów
  • awangardaawangarda

     pamiętam pare jej opowiadan z dawnych czasów, niezłe ;)

    to jak bedziesz chciała św. Franciszka pisz na priw :)

     

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.