Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Nie mam ręki :(

edytowano listopada 2012 w Pomagajmy sobie
To znaczy mam, ale wczoraj wieczorek przysnąłem przed komputerem i jak to często bywa przygniotłem sobie lewą rękę. Obudziłem się, była zdrętwiała, więc poczekałem aż czucie wróci. Do teraz wróciło... częściowo :(

Tzn nie wiem na ile mogę usiąść za kółkiem albo wziąć dziecko na ręce (jak podtrzymywałem Aśkę przy siedzeniu, to tą ręką dość niepewnie).

Przejdzie? Smarować czymś? Do lekarza iść?

Komentarz

  • Ja mam zdrętwienia bez przygniatania sobie rąk czymkolwiek. Ta przypadłość ma swoją nazwę: starość
  • :P

    poważnie pytam...
  • Przejdzie! Ja miewam tak dosyć często (lubię spać na ramieniu).
  • Paweł,kopa w tyłek dostaniesz,to pomoże.
    Jak kurde można tak straszyć ludzi od rana...
    Ja,podobnie jak Greg mam tak bez przygniatania,szczególnie palce.
    Powinno przejść.
  • edytowano listopada 2012
    Ja bym teraz tę rękę ćwiczyła, czyli np. zaciskała dłoń i otwierała itd. Możesz też pożyczyć od Asi jakąś piłeczkę małą i na niej ćwiczyć . Ale to rady na intuicję, najlepiej pewnie jakby się jakiś lekarz wypowiedział, choćby na odległość, jak stymulować przepływ krwi i ile taki stan może trwać.
  • Na razie rąbnąłem kawkę i polopirynę na lepsze krążenie + magnez + multivitamina ciążowa, a dla sportu obniżyłem Asi łóżeczko (tak, dziś złapała się górnej poręczy i wyprostowała nogi, więc trzeba było obniżyć stelaż). Jest postęp - czucia nie mam tylko w kciuku, wskazującym i części środkowego. Dziecko na rękach trzymać mogę. Tyle mi wystarczy :) 
  • edytowano listopada 2012
    A ta piosenka/wierszyk: "Chodzi lisek koło drogi nie ma ręki ani nogi" to wszyscy znają, a nikt się nie oburza, przecież ten lisek na pewno miał ręce i nogi (chodził przecież ;) ).
  • edytowano listopada 2012
    wrzucałem link  ale ...  niech tam będzie raz jeszcze:


  • Magnez, sok pomidorowy... Kawa wypłukuje magnez, ale rozumiem, że nie można się bez niej obejść :)
  • nie prowokuje się Boga
    ---
    WTF?
  • nie przeklinaj ... ;)
  • edytowano listopada 2012
    A ta piosenka/wierszyk: "Chodzi lisek koło drogi nie ma ręki ani nogi" to wszyscy znają, a nikt się nie oburza, przecież ten lisek na pewno miał ręce i nogi (chodził przecież ;) ).
    córa mi wytłumaczyła, że lisek nie ma ręki ani nogi tylko łapki
    :D
  • kiedyś w nocy kabel od słuchawek owinął mi się koło palca wskazującego. Obudziłam się z sinym i bez czucia - wróciło po około 3 m-cach. Najpierw głębokie, a potem powierzchniowe. Uczucie mrowienia utrzymywało się najdłużej. A teraz jest ok.

  • Pociesz mnie jeszcze... ;)
  • ja  bym zmieniła tytuł wątka, nie prowokuje się Boga, to są zbyt poważne sprawy.tz. nasze zdrowie, i zastanów się co na ten tytuł wątka odpowiedział by ci ktoś kto naprawdę nie ma ręki
    ja napisałbym to po łacinie...
    :D
  • Powiedziałabym że hipochondria acuta et dolorosa :D (ale u mężczyzn to chyba normalne) :D
  • edytowano listopada 2012
    Powiedziałabym że hipochondria acuta et dolorosa :D (ale u mężczyzn to chyba normalne) :D

    :D
     cześć @Izka ,dawno Cię nie widziałam tu.
  • :P

    poważnie pytam...
    a ja poważnie odpowiadam

  • Kiedyś po drobnym zabiegu chirurgicznym straciłam czucie w dużych palcach stóp. Pani dr neurolog powiedziała, że poraziły mi się jakieśtam nerwy i że po kilku miesiącach przejdzie. Faktycznie, przeszło. Lekarka mówiła, że niektórym to się zdarza np. gdy chodzą w za ciasnych butach i krew w stopie gorzej krąży. Może masz coś podobnego.
  • A ta piosenka/wierszyk: "Chodzi lisek koło drogi nie ma ręki ani nogi" to wszyscy znają, a nikt się nie oburza, przecież ten lisek na pewno miał ręce i nogi (chodził przecież ;) ).
    Chodził na jednej ręce i jednej nodze...

    ... a tak na serio to ja juz nie wiem... Jaja sobie robicie??? Jak można zasnąć na kompie??? 
    Pytam o to ja, co zasnełam na filmie 3D.... 
  • Ale nie dziś.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.