Po 72 dniach zdjęto mi gips (w środę). Chodzę o kulach z prędkością żółwia, mam problemy z utrzymaniem równowagi. Bolą mnie nogi od kolan w dół. Szczególnie okolice kości i stawów skokowych ( to tam były złamania).
Będę się rehabilitował (fizjoterapia itp.).
Czy ktoś mi powie kiedy odzyskam jako taką sprawność? Na razie mam doła i czarno to widzę.
Komentarz
Ale chłopaki głowa do góry...
CHŁOP MOŻE NIE MIEĆ RĘKI ALBO NOGI...WAŻNE ABY NIE BYŁ KALEKĄ!!!
Zdrowia Wam życzę...
Lekarz twierdzi, że jak się zrosło to jego rola się kończy. Dalej to problem speców od rehabilitacji.
Tytuł owszem z lekka prowokacyjny, ale nie ja byłem pierwszy
Ktoś mi poradził by ściągnąć pralkę Franie i robić sobie masaże wirującą ciepłą wodą. W pierwszej chwili myślałem, że to żart ale po głębszym namyśle dochodzę do wniosku, że to może być niezła forma rehabilitacji.
AB no weź, Ty nie masz serca? Ogromne masz i dobre serce!
A wyglada tak, jak na filmie, ok. 4 minuty:
Gdybys to cwiczenie mial chec wykonac, to w tempie 4razy wolniejszym..
No i tu to samo jesli chodzi o prace stopy, ale na podlodze, wersja z guma do cwiczen ( 3 minuta). Tylko plecy maja byc proste, a zamiast gumy moze byc szalik, choc wiadomo, ze guma lepsza bo daje wiekszy opor.
Rodzina tego nie wytrzyma.
polecony i b. dobry, tylko b. zajęty, ale czy specjalista od stóp, to nie wiem