Szanowne forowiczki i forowicze!
Pytam czy ktoś ma albo oglądał książkę "Nauka – to lubię" której autorem jest Tomasz Rożek? A jeśli tak, to czy książka jest OK? Pytam pod kątem bardzo dociekliwego 5,5 latka który jakoś dwa tygodnie temu oznajmił mi, gdy zaczęliśmy rozmowę o planetach i gwiazdach, że Jowisz jest największą planetą. Gdy spytałem skąd to wie: "z książki" (ma taką encyklopedię i chłonie)
Komentarz
a książki nie znam
(wiem, wiem, że to OT)
Myśmy najstarszego trochę tym niszczyli i... odpuściliśmy. Całe szczęście. Stawiamy na duchowość, a reszta sama idzie.
No nie wiem, to są moje obawy... te genialne dzieci potem jakieś bufoniaste się robią, bo są "lepsiejsze"... U najstarszego i tej zdolniejszej córy widzę zbyt duże skupienie na sobie, jakąś nadwrażliwość na własnym punkcie jak by im ego nieco przerosło. Przy takich codziennych pierdołach akurat ich łatwiej "zranić", "urazić".
http://www.empik.com/maly-inzynier-nauka-i-zabawa-bednarek-elzbieta-nowopolski-krzysztof,p1044668597,ksiazka-p