Może mógłby ktoś poratować mnie sprawdzonym, zawsze się udającym przepisem na karpatkę; coby góry ładnie wyrosły i krem się nadawał do jedzenia; net przeszukałam i znalazłam ze 30 różnych przepisów - który wybrać? Zawsze jesteście niezawodni - pomóżcie i tym razem
Komentarz
Tylko masła trzeba dodać dwa razy tyle, co w przepisie.
Składniki na ciasto:
1 szklanka wody
pół kostki masła (125 g)
1 szklanka mąki pszennej
5 jajek
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Masło rozpuścić w garnku, dolać wodę, doprowadzić do wrzenia. Wsypać mąkę i chwilę ucierać do powstania gęstej masy. Po lekkim przestudzeniu wbijać jajka, proszek do pieczenia i miksować. Gotową masę podzielić na 2 części. Blachę o wymiarach 32 x 23 cm wysmarować tłuszczem i obsypać kaszą manną (uwaga: nie wykładamy papierem, ciężko potem papier oddzielić od ciasta). Jedną część ciasta rozprowadzić na blaszce (ciasto jest klejące, ale takie ma być). Piec w temperaturze 200ºC przez około 25 - 30 minut (w trakcie pieczenia nie otwierać piekarnika!). Najlepiej - by ciasto stygło jeszcze w piekarniku, choć ja się do tego nie stosuję. W ten sam sposób upiec drugą część ciasta.
Cskladniki na krem:
3 szklanki mleka
3/4 szklanki cukru
1/2 kostki masła (uwaga: jeśli lubicie bardziej maślane kremy dodajcie więcej masła)
1 cukier waniliowy - 16 g
4 łyżki mąki pszennej, z lekką 'górką' (dałam krupczatkę, uwaga: jeśli mieszkasz w UK nie dodawaj 'plain flour' - krem będzie miał szary kolor)
5 łyżek mąki ziemniaczanej (z lekką 'górką')
4 jajka
Ponadto:
cukier puder do posypania
Zagotować 2 szklanki mleka z cukrami i masłem. Pozostałą szklankę zmiksować z jajkami i mąką, po czym wlać do gorącego mleka. Gotować 1 - 2 minuty, energicznie mieszając, by się nie porobiły grudki.
Gorący krem wylać na jeden upieczony wcześniej płat ciasta (zostawiając po bokach wolne 2 cm - po nałożeniu drugiego płatu ciasta krem by wypłynął), przykryć drugim. Ostudzić. Schłodzić. Oprószyć cukrem pudrem.
Zagotować 1 szklankę wody z 1/2 kostki masła. Dodać 1 szklankę mąki. Mieszać, aż zrobi się klucha. Wbić 5 jajek i miksować 3-4 minuty.
Proszku nie dodaję i nie czekam na ostudzenie kluchy.
Rozsmarować na blasze. Piec 50 min w 200 stopniach.
Po upieczeniu kroimy na pół i mamy dwie części. Jeżeli zależy nam na okrągłej (ja robię prostokątną), to pieczemy w dwóch okrągłych formach.
Krem: zagotować 1 szklankę mleka (niecałą, bo wcześniej odlać odrobinę, by wymieszać z mąką) + 2/3 szklanki cukru + cukier waniliowy. Z odlanym mlekiem wymieszać 2 łyżki mąki pszennej i 1,5 ziemniaczanej. Dodać do gotującego się mleka. Zagotować mieszając. Kiedy ostygnie,zmiksować z kostką masła. Przełożyć.
I ostatnio robiłam do eklerów krem budyniowy (mniej więcej jak z tego przepisu, tylko mniej masła), po ostudzeniu wymieszany z bitą śmietaną. Mmmm...
Jak ktoś będzie chciał dokładne proporcje mojego kremu to napiszę, teraz mi się nie chce wyciągać zeszytu (musialam zapisać, bo udał się super, a był kombinowany).
PS: czytałam też gdzieś, żeby lodowatą wodą spryskać ciasto przed wsadzeniem do piekarnika, to na mur beton zrobią się góry
Edit:
Za wikipedią:
groszku wieczorem przepis wstukam
yes, yes, yes
750 ml mleka
1 budyń waniliowy/śmietankowy
1 szklanka cukru (można mniej, bo jest b.słodkie)
1,5 łyżki mąki ziemniaczanej
2 żółtka
1/4 kostki masła
1 szklanka śmietanki 36%
* 0,5 l. mleka zagotować z cukrem i masłem
* w reszcie mleka wymieszać budyń, mąkę i żołtka
* mieszaninę wylać na gotujące się mleko, mieszać aż zgęstnieje
* ubić śmietankę, wymieszać w dwóch porcjach z zimnym budyniem
To na prawdę najlepszy krem do eklerów jaki zrobiłam
Mojej mamie już sprzedałam ten przepis do jej tradycyjnej imieninowej kremówki
http://www.mojewypieki.com/przepis/krakowskie-ciasteczka
akurat dwa dodatkowe białka są potrzebne
Zobaczymy...