Czytam - super jest. Skończyłam 8 część. Czyta się jednym tchem.
Magii nie ma. Tzn. pojawia się, ale zawsze jest zdemaskowana, jako jakaś nieuczciwa sztuczka złych ludzi, dająca się racjonalnie wytłumaczyć. Promuje wartości jak przyjaźń, honor, uczciwość, męstwo. I zło jest zawsze ukarane. Ja uważam, że super.
Moj L (juz 10 latek) uwielbia, w wakacje przeczytał 7 części, potem w ciagu roku szkolnego skończył serie. Znaczył tez drużynę, tego samego autora i z niecerpliwoscią czeka na trzecią cześć.
U mnie połknął całość i 12-latek i 10-latek, ja próbowałam, ale jakoś się nie wciągnęłam, jeśli polecacie to może jednak spróbuję raz jeszcze, teraz do karmienia przydałaby mi się odprężająca lektura niewymagająca wysiłku intelektualnego,ostatnio czytałam "Felixa, Neta i Nikę"
Ja tego rodzaju ksiązki czytam tylko dzieciom, mnie by znużyło, a tak mam okazję sama się zapoznać i synowi poczytać. Niestety, on sam czytać po polsku nie chce. Leniwy albo naprawdę jest mu ciężko... 10 lat i męczy się czytając...
Komentarz
Magii nie ma. Tzn. pojawia się, ale zawsze jest zdemaskowana, jako jakaś nieuczciwa sztuczka złych ludzi, dająca się racjonalnie wytłumaczyć.
Promuje wartości jak przyjaźń, honor, uczciwość, męstwo. I zło jest zawsze ukarane. Ja uważam, że super.
Mnie zaraziła @Pompejanka.
:bz
Chociaż Zwiadowców akurat nie
:P