Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Dramat tak ogromny ,że aż brak słów żeby opisać

24

Komentarz

  • Cudowna kobieta! Odwazna! Piekne swiadectwo daje. Dzieki za podzielenie sie z nami. Sluchajac o takich prolemach czlowiek szybko przymyka oko na swoje. Bede sie za niai jej dzieci modlic.
    +
  • +++ z calego serca ...
  • edytowano czerwiec 2013
    A może byśmy...ten ...tego...jakąś zrzutkę zorganizować???
  • Zrzutkę na miejsce pracy dla Męża/Ojca?

    Tylko czy to rozwiąże problem...
  • Ta dziewczyna jest niesamowita!!! Śmiem powiedzieć że to Święty człowiek i mówię to z pełną powagą nie jako slogan.
     Dwa dni z nią przewartościowały mi wszystko!!! Moje fochy pretensje do Boga o chore dziecko, ustawianie Pana Boga , bo ja tak chce, na siłę dążenie do tego co mi się wydaje najlepsze. Moje doły, użalanie się nad sobą. Nie dalej niż w niedziele wieczorem płakałam sobie w domu, mąż był z Jerzykiem tu w szpitalu, jak to wszystko jest do dupy. I mówiłam mu zrób coś pokaż mi w jaki sopsób jak dalej mam to wszystko przyjmować bo nie mam siły. 
    A tu na mnie czekała Kinga! Pierwsze spotkanie i rozmowa mnie przeraziły, bo ona modli się więcej niż ja a jej dziecko umarło a z drugim jest tak jak jest.... 
    A teraz jak na nią patrze, słucham, to się czuje maluteńka i głupia jak koza. Ona mówi że ona wie że Pan Bóg wie lepiej co robić z jej dziećmi, codziennie mówi , Boże Jasiu jest Twój , jak go chcesz zabrać to zrób to. Mówi że wie o tym że jej dziecko umarło bo Pan Bóg postanowił jakieś dobro z tego wyprowadzić i wierzy że kiedyś będzie szczęśliwa. 
    To wszystko opowiada tak jak by mówiła o swoich planach na wakacje z nadzieją i nutką radości
    Różaniec odmawia na sali szpitalnej na kolanach wszystkie 4 części, a pomoc jaką niesie duszą czyśćcowym ogromna.
    A śmieje się tak pięknie i zaraźliwie, że można się przy niej śmiać na głos tylko dla tego ,że ona się śmieje!
    A do tego jest taka normalna, ludzka, fajki kurzy, lody przyniosła , przeklina czasami, kawały opowiada - taka zwykła kobitka.
    Ona mi się wydaje wręcz nierealna. Dziękuję Bogu za nią.
    Podziękowali 1manatta
  • Dagę posłać z mikrofonem ;)
    !
  • Myślałam o zrzutce na jakiś sprzęt dla dziewczyny.
  • Spoko nie dogadałyśmy się ona w domu ma komputer...
  • Rok temu pisałam o Kindze, teraz jest z Jasiem na oddziale w naszym szpitalu ale zaczyna mu wysiadać serduszko tak jak u Agi jego starszej siostrzyczki , trudno powiedzieć ile jeszcze będzie żył ale nie ma szans po ludzku aby go wyleczyć.
  • współczuję +++
  • + Janie Pawle II weź w opiekę Jasia i wyproś u Jezusa miłosiernego łaskę zdrowia!!!!!
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.