Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

hendmejdowy plac zabaw - szukam części, pomysłów i inspiracji

edytowano czerwca 2013 w Pomagajmy sobie
J postanowił swoim córkom zbudować plac zabaw w ogrodzie. Ze względu na bardzo ograniczoną ilość miejsca wybór padł na taki placyk, jak poniżej (robi stolarz, chodzi o ułożenie elementów). 

Pytania:

1. co zawiesić na drążku? Huśtawki, ale jakie?
2. do wchodzenia na platformę planujemy drabinkę i ściankę wspinaczkową pochyłą. Co można innego?
3. znacie jakieś sklepy netowe z dobrymi a tanimi elementami do takiego placyku - sznury, uchwyty do wspinaczki, siedziska do huśtawek? Albo jakieś, których zdecydowanie NIE polecacie?
4. z czego daszek? W oryginale jest z brezentu chyba. 

Generalnie chętnie przyjmę w ilości hurtowej rady, wnioski, sugestie i pouczenia :)



«13

Komentarz

  • edytowano czerwca 2013

    Huśtawki z siedziskiem plastikowym jak w głowę pacnie to nie boli za bardzo. A i najlepiej dwie huśtawki jedną zabudowaną, a drugą bez oparcia dla starszaczki. 

    Schodki do zjeżdżalni szerokie stopnie, a nie drabinka (maluchy spadają, ostatnio nawet mojego 3 latka łapałam za koszulkę w trakcie lotu :/ ).

    Tyle mogę powiedzieć, więcej wiedzy w temacie nie posiadam :).

  • edytowano czerwca 2013

    Warto czyms wylozyc, albo wysypac teren pod zabawkami. Czasem w duzych sklepach domowo-ogrodniczych mozna zakupic specjalne wykladziny gumowe.  Dobrze sprawdza sie takze gruba warstwa z kawaleczkow kory ( nie mam pojecia, jak sie to fachowo nazywa) - chodzi o to, ze nawet, jak ktores zleci, to mniejsze ryzyko, niz przy upadku na glebe.

    Dobrze sie sprawdzaja hustawki ze starych opon na aaardzo grubych sznurach , albo lancuchach. I linowe drabinki do wspinania. Jesli dzieci w wieku odpowiednim - nie zapomnij o piaskownicy:)

     

  • Daszek chyba raczej w oryginale kryty papa?
  • Jak dla dziewczynek, to koniecznie domek.
  • Błagam, to jeszcze sobie pozwolę powiedzieć błagam Cię Emilia nie wykładaj gumą tego placu, ani terenu pod zabawkami, bo w lato będzie się bardzo nagrzewać i jeszcze śmierdzieć.


    Trawa, tylko trawa, ostatecznie piasek, ale trawa też dobrze amortyzuje upadki, a przyjemna jest i chłodna. 

    Wiem kosić trzeba, ale jednak, jako stała bywalczyni placów zabaw ;), podopowiadam te trawiaste najlepsze :)

  • My mamy daszek właśnie taki niebieski. 
  • @MonikaN ale to jest specjalna guma, przynajmniej u nas nie smierdzi, a jest w miejscu mocno naslonecznionym. Ona jest zreszta dziurzasta mocno, wiec ani w stopy nie parzy, ani nie smierdzi:)
  • Specjalna guma jest b. droga. Dlatego zamówiłam tylko mały kwadracik pod zjeżdżalnię. 
  • jak nasze nastolatki były małe własnoręcznie zrobiliśmy u babci na wsi domek z resztek budowlanych pomalowany w kwiaty. Nazywał się "Bajlandia". To byłó największy hicior. Była jeszcze zwykła huśtawka na drążku. I piaskownica. A wokół trawka. żedne gumy nie były potrzebne.

    Aż mi się łezka w oku kręci na to wspomnienie...
  • edytowano czerwca 2013
    Jak dla dziewczynek, to koniecznie domek.
    Domek u góry, jakoś go upiększę ;) Piaskownica jest w tym kwadracie pod domkiem :)

    @Małgorzata, czemu byś nie zrobiła? Moje uwielbiają zjeżdżalnie i huśtawki, a w piasku to mogą się zagrzebać od rana do nocy... ale pomysł ze sklepikiem świetny, ściana przy garażu niewykorzystana... Jak się tam markizę doczepi, będzie stragan jak ta lala :)


  • edytowano czerwca 2013
    A ja mam  w palnie dzieciom  zrobić coś takiego szałas wierzbowy

    image
  • Daszek chyba raczej w oryginale kryty papa?
    Mamy inny rodzaj, na wzór wkleiłam, bo mi się nie chciało szukać naszego :) Ułożenie takie samo. 


    Specjalna guma jest b. droga. Dlatego zamówiłam tylko mały kwadracik pod zjeżdżalnię. 
    I to może być myśl. Guma raczej nie, mamy tak mało miejsca że szkoda mi każdego cm zielonego. 
  • A ja mam  w palnie dzieciom imagezrobić coś takiego szałas wierzbowy
    Wow!!! Tylko musimy wierzby nasadzić... i na sąsiadów pole wejść ;)
  • E.milia, nam się ta piaskownica nie bardzo sprawdziła, dołożyliśmy drugą. A tę właśnie w najbliższy weekend mąż planuje bardziej obudować i okienko zrobić, by do domku upodobnić,
  • E.milia, nam się ta piaskownica nie bardzo sprawdziła, dołożyliśmy drugą. A tę właśnie w najbliższy weekend mąż planuje bardziej obudować i okienko zrobić, by do domku upodobnić,
    A, w sensie że piaskownica obok? A czemu się nie sprawdziła?
  • edytowano czerwca 2013
    Moi  mają co prawda domek i zjeżdżalnie  piaskownicę i trampolinę , ale ten szałas tak mi się podoba że że gdzies w koncie ogrodu zrobimy tajną bazę :)
    Ale ten szałas bardzo prosto się robi i wkłada się w ziemię witki wierzbowe i związuje silnie na górze i rośnie.
    A tu znalazłam altankę ... jedyny minus to że trzeba trochę czekać, ale i tak chyba byśmy nie uzbierali wcześniej kasy na normalną...

    image
  • Tak, obok piaskownica, ta jest maleńka bardzo. Na jedno MAŁE dziecko. 

    A wierzby u nas już rosną. :)
  • japostawiłam taki: doczepiłam jeszcze dach z brezentu i zjezdzalnie platikową, chociaz wyszła troche stroma

    image
  • U nas moje dzieci mają taki zwykły domek , na palach ale powiem że szaleństwa nie ma zdecydowanie trampolina wymiata , zamiast ze zjeżdżalni wolą zjeżdżać na na tyłkach ze skarp. Albo siedzieć w piaskownicy
    Nie mam wyraźnego zdjęcia , a siedzę w szpitalu wiec nie mam jak zrobić ale na tym trochę widać lewy dolny róg:

    image
  • U nas na razie jest tak. :D
    Czekamy jeszcze na huśtawkę równoważnię oraz zamocowanie z liną do opony.
  • Nie dobijajcie mnie tymi widokami. Honorata, jak bym miała choć jedno drzewo tej wielkości a nie dziesięć nędznych sadzonek grubości palca... Mam do zagospodarowania prostokąt 5x3m mniej więcej. Dwie piaskownice... szałas z witek... Chyba że jakiś święty się zlituje i nam załatwi działkę za domem, póki co niesprzedawalną nam i w ogóle nie wchodzalną - jakieś 200mkw trawy z 20 starymi drzewami. Jeszcze 20, bo 10 już wycięli właściciele ;(
  • O drzewach też marzę. Najbliższe DUŻE są za siatką. 
  • ale za to masz dom a nie kurnik na strychu :) jak tylko odwiedzamy jakis normalnie mieszkajacych ludzi moje dziecko chce sie przeprowadzac

  • edytowano czerwca 2013
    A ja zmajstrowałem coś takiego (zdjęcie pochodzi od autora planów, ale mój fort wygląda bardzo podobnie, tylko bez zjeżdżalni):

    image

    Koło o średnicy 5 metrów, w którym jest fort, jest dla bezpieczeństwa wysypane piachem.
    Tu są bezpłatne plany:
    http://www.buildeazy.com/newplans/playfort_1.html


    Chłopaki uwielbiają.

  • edytowano czerwca 2013
    Przesadziłeś naprawdę... jest super :)
  • Ja bym chciała dzieciakom taką linę kupić
    image
    zawiesza się między drzewami i 
    image

    a potem można 
    image
    :)
  • @Katarzyna s- o! i ta huśtawka najbardziej mnie interesuje:)

    co nie? Małgorzato?


    a widoki super.
    @maliwju- hdzie Wy żyjcie,ze takie pagórki fajne macie?


  • draconessa niby na placach zabaw tez jest taka guma co chroni przed upadkiem, a stan bosa stopa, to nie wytrzymasz taki ukrop. A smierdzi jak duzo, duzo slonca pada na plac. Jak jest niesmierdzaca guma, to fajnie. A i tak polecam trawe! Emilia i cos sobie do siedzenia zasugeruj wybudowac.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.