Chciałabym zrobić coś a la domoy Kubuś - jabłko, marchewka, banan, ale nie mam sokowirówki (mikser kielichowy ewentualnie). Robił ktoś może, tak żeby wyszło smacznie?
Ja za to smazylam te kwiaty przedwczoraj w lekkim ciescie nalesnikowym (robie na czyms gazowanym- wodzie albo piwie). Polane miodem mniam mniam =P~ Akacje tez sa super, ale tutaj juz przekwitly niestety.
@Małgorzata32 ale takie placuszki to jednak specyficzny smak.Ja bardzo lubię,moje chłopaki nie.Czaję się też na kwiaty cukinii w cieście ale na razie nie mam komu podebrać.
Na spróbowanie można zerwać tylko kilka "męskich". Bo sam owoc wyrośnie tylko z zapylonych żeńskich (kwiat z mini owocem na końcu).A męskie to właśnie tylko sam kwiat.
O ile pamiętam, soku z kwiatów się nie pasteryzuje, ale trzyma całą zimę. Muszę znaleźć przepis. Nie wiem, czy będę robiła w tym roku, choć bez kwietnie cudnie, bo mam jeszcze zapasik z ubiegłego roku.
Komentarz
piękny wątas
Jak ja Cię lubię
:x
Akacje tez sa super, ale tutaj juz przekwitly niestety.
Dzis bedąc na przejażdzce rowerowej "odkryłam" kwitnący krzak czarnego bzu.
No i sie przymierzam...
I czy masz przepis?
Ale brzmi fajnie.
Ot: Przy okazji zapytam czy smazyliście kwiaty czarnego bzu w ciescie naleśnikowym? Podobno dobre. Ale nie próbowałam.
@kasha kwiatow cukinii byłoby mi żal zrywac, bo owocow nie bedzie...
Bo sam owoc wyrośnie tylko z zapylonych żeńskich (kwiat z mini owocem na końcu).A męskie to właśnie tylko sam kwiat.
Ale melduję ze szampanik wyszedł ok. U nas nie jest szampanikiem ale lemoniadą i dzieci poją ochoczo. Jutro bede produkowac kolejną partię.