Prezenty dla koleżanek i kolegów

DaddyPig

Jak sobie radzicie z kupowaniem prezentów dla koleżanek i kolegów Waszych dzieci? Przy większej liczbie pociech robi się tego dużo, a nie zawsze można sobie pozwolić na taki wydatek. Z drugiej strony nie wypada kupić zupełnie byle czego, bo wtedy nasze dziecko będzie się głupio czuło. Zosia dla niektórych koleżanek robiła prezenty sama, ale nie zawsze tak się da.

akuczak

Właśnie - my też mamy taki kłopot - dzieci chodzą co chwilę na jakieś urodziny kolegów i koleżanek. I problem prezentów pojawia się nieustannie. Czasami kończy się na książce - często lekturze - przydają się i nie takie drogie. A czasami mała maskotka...

Ostatnio jednak zastrzeliła mnie jedna mama kolegi syna tekstem, że zbiera na aparat cyfrowy. I nie zrozumiałam: gotówkę mam dać:shocked:

A więc ponawiam pytanie Maćka - jak sobie z tym radzicie?

Lukasz

[cite] akuczak:[/cite]Ostatnio jednak zastrzeliła mnie jedna mama kolegi syna tekstem, że zbiera na aparat cyfrowy. I nie zrozumiałam: gotówkę mam dać:shocked:

Nie ma co, asertywna tamta mamuśka...

Najlepiej też asertywnym być - w końcu Twoje pieniądze są Twoje, chociaż wielu chciałoby je dzielić.

Bambidu

My też ok 20 zł, trzeba tylko poszukać z głową i sercem. :bigsmile:

Taw

[cite] Barbara:[/cite]My też ok 20 zł, trzeba tylko poszukać z głową i sercem. :bigsmile:

Syn dostał od dziadka kusze jak byli na zamku Prawie sie zmiescil w cenie.

Taw

[cite] malgorzata:[/cite]"prawie" robi wielką różnicę:rolling::rolling:

ale dokładnie tyle 20złwystarczy na dwa gołe miecze

Agniesia

albumik do zdjęć albo ramka - często mniej niż dycha. dla obu płci.
przeszukać pluszaki dzieci i najmniej używany oraz zużyty - na prezent. dla obu płci.
Jakaś zabawka w cenie kilkunastu zł. - kioski ruchu, hipermarkety. Duży wybór.
Portret solenizanta - tworzy uzdolniona plastycznie córka.
bibelocik z galerii przedmiotu - dla dziewczynek. (aniołek ceramiczny np.) też taniocha.
kubek - dla obu płci, tanio.

ogólnie też nie przekraczamy dwóch dych a mam ambicję oscylować koło dychy lub zera:wink:
na ogół urodziny są dla całych klas i solenizant i tak jest zasypany stosem prezentów, więc pojedynczy nie musi kosztować wiele, często solenizant potem nie wie co od kogo dostał. droższe mogą być dla rodziny.

jedna z chrzestnych naszych dzieci ma talent do prac ręcznych, zawsze produkuje aniołki z masy solnej, szyje lalki, maskotki, poduszeczki, torebki, robi wycinanki, wyklejanki. Dla chłopczyka zrobiła w skrzyneczce "park jurajski" dla dinozaurów - jakieś "skałki", sztuczne drzewka, fajowe. Dla moich córek zrobiła teatrzyk - pomalowany karton, i kukiełki z drewnianych łyżek. Bardzo pomysłowa i zdolna osoba.