Popsuła nam się zmywarka - ponad 2 tygodnie temu
(
zdechło jej się w piątek - w poniedziałek zawezwany magik włączył, posłuchał i oznajmił "pompa myjąca"
na "oko" orzekł ze naprawa wyniesie "ze siedemset, ale jeszcze zadzwoni ile dokładnie", skasował za przyjazd na naszą wieś 150 zeta i pojechał
odezwał się po 1,5 tygodnia - zszedł do 580 zł - zgodziliśmy - przyjechał dziś, wybebeszył zmywarkę, zamontował nową pompę, wbebeszył i odpalił zmywarkę.... i nie działa - facet zmył mówiąc, że nowa pompa się zawiesza, nie działa, że on nie będzie już wymontowywał tej pompy, nie chce kasy i żebym sobie kupiła nową zmywarkę
@-)no i trzeba kupić - choć trudno sobie wyobrazić gorszy moment (biorąc pod uwagę wrzesień, podręczniki itp.)
i zupełnie nie wiem co i za ile
na razie wypatrzyłam elektroluxa za ok. 1600 zł - ale może nie warto tyle wydawać...?
co radzicie moi mili?
Komentarz
Jak ktoś ma tańszą taryfę to jest program nocy, myje 4h i podobno bardzo cicho to wtedy robi ale nie testowałam.
Cena też była ok 1600 ale 2 lata temu nie wiem ile teraz może staniała:-)
nie wiem czy to dokładnie ten model ale wygląda w zasadzie tak samo, tu widać tę trzecią szufladę, przydaje się na płaskie miseczki, małe talerżyki, długie sztućce itp
mieszkamy tuż pod Warszawą
niestety - stawki za wszystko są już warszawskie - a dodatkowo liczą sobie za dojazd za miasto
no, pan naprawiacz zazył mnie tekstem, że nie działą bo dziś 13."
Teraz taki sprzęt robią, że i tak po 5-7 latach się psuje.
Znajoma pracuje w firmie produkującej podzespoły programatory dla większości sprzętu (ta sama firma robi i dla Boscha i dla Electroluxa i dla wielu wielu innych) Powiedziała, że są przewidziane na ok 5 lat. A jeden producent (nie wiem który , montuje coś takiego, że po x latach sprzęt musi się zepsuć i już.
Za to suszarka tej samej firmy zepsuła się po trzech latach( ale w użytku była niemal non-stop,specyficzny klimat)- na szczęście to był tylko pasek,mąż wymienił i jest ok.
wieczorkiem odbędzie się operacja "podłączenie"
jak zapuszczę pierwsze zmywanie to chyba drinka sobie strzelę
>:D<
a z sodą to chetnie poslucham