Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

szukam pomysłu na własny interes. Pomożecie?

edytowano sierpnia 2013 w Pomagajmy sobie
Konto skasowane na prośbę użytkownika.

Komentarz

  • Mieszkasz na wsi.
    Więc może agroturystyka?

    Tak tylko głośno myślę.
  • Albo eko-warzywka? Ja bym kupowała, jakby było blisko...
  • Rozważacie emigrację?
  • @Bea wspieram modlitwą +++  Masz dobre serce, energiczna jesteś, na wielu rzeczach się znasz, może faktycznie agroturystyka plus sprzedaż własnych wyrobów i eko plonów? 
  • Eko-warzywa brzmią super, ale to nie jest interes całoroczny, a sezonowy.
  • Ale eko dżemy, ogórki itd to i w marcu będą na topie. :)
  • Ja gdybym mieszkała na wsi na pewno kury bym miała i jajka sprzedawała, u nas na wsi ludzie nieźle z tego żyją.
  • Bea, a co wam się podoba?
    Najlepiej zadziałać w dziedzinie która was ciekawi najbardziej.
  • Eko-wędlinyJak się wkrecilam w wędzenie to od razu pojawili się chętni do zakupu.Ja na to czasu nie mam,ale myślę,ze rynek jest.
  • Kiedyś myślałam o nietypowych przetworach
    czyli soki/syropy/konfitury z różnych roślin polnych i leśnych z róży, fiołków, jarzębiny, i z czego tam się jeszcze da
  • Ja gdybym mieszkała na wsi na pewno kury bym miała i jajka sprzedawała, u nas na wsi ludzie nieźle z tego żyją.
    do czasu
    rodzice mieli 400 kur, zostało 30
    bez szczepionek, pasz, dodatków, nawozów, zdychają, nie niosą, chorują itd.
    trzeba się w to mocno wkręcić i przy większej ilości kur nie ma szans by były eko
  • edytowano sierpnia 2013
    Z tymi jajkami i własnymi produktami to dobry pomysł, sprawdzony.

    nie widziałam wpisu uJa. Masz rację, ze takie pełne eko nie będzie ale  wiejskie z grzebiącej kury, więc na pewno lepsze niż sklepowe
  • Ciężki kawałek chleba w tym kraju. Można próbować, ale trzeba się zaangażować na 150%. W co można by wejść mocno zależy od warunków w danym miejscu, nikt Ci nie da złotego środka. Zacznij od obserwacji jakich usług/jakiego handlu brakuje.
  • Macie piekny kawal cudnie plozonej laki, moze pole namiotowe jakies. Wiem sezonowe, ale moze pozwolilaby dorobic.
  • A może agroturystyka opcjonalnie z postem Daniela albo z dietą trochę makrobiotyczną?
  • tu spotkałam mieszanki herbat ziolowych takie pseudo eko z suszonych na słońcu ziół. Drogie jak cholera sklad pisany dlugopisem po torebce z szarego papieru. Polacy dość lubią chorować to takie może się sprzedadzą.
  • mając dotacje remont zrobilibyście szybciej 

    up ma takie na pierwszą firmę 

  • edytowano sierpnia 2013
    i arimr albo lokalne grupy działania z unijnych pieniędzy chyba też mają na agroturystykę.
  • rękodziełem rodziny nie utrzymasz, wspomożesz tak, Kiedyś na forum bizuteryjnym wyliczyłyśmy ile my zarabiamy a ile przysłowiowy sprzedawca marchewek. Sprzedawca ma lepszą stawkę godzinową. Nie zebym Cię miała zniechęcać, bo praca przyjemna jest. Rekodzieło na długie zimowe wieczory jak najbardziej
  • edytowano sierpnia 2013
    (SMW) oraz redakcja „Kuriera Wnet” poszukują
    osób i  firm chętnych do podjęcia
    współpracy przy budowie nowych inicjatyw podejmowanych przez SMW.

    Poszukujemy osób z całej Polski gotowych
    podjąć się współpracy przy budowie sieci dystrybucji „Kuriera Wnet”. Ze swojej
    strony oferujemy satysfakcjonujące wynagrodzenie prowizyjne, a także
    uczestnictwo w tworzeniu unikalnej, całkowicie oryginalnej sieci kolportażu „Kuriera
    Wnet”, opartej na osobistych relacjach ludzi wyznających podobne systemy
    wartości. Ideą przewodnią jest omijanie jak najszerszym łukiem oficjalnych
    kanałów dystrybucji informacji, w tym prasy, tak by zmaksymalizować
    niezależność dziennikarską i redakcyjną „Kuriera”. Z gazetą dotrzeć chcemy do
    najmniejszych polskich miejscowości, poprzez ludzi związanych z nami nie tylko
    umową o pracę czy zlecenie (tym samym poprzez wynagrodzenie), ale przede
    wszystkim połączonych z nami więzami wspólnoty - ludzi podobnie myślących o
    istotnych dla nas sprawach.

    Równolegle z siecią dystrybucji budowana
    będzie Spółdzielcza Agencja Informacyjna, czyli sieć korespondentów lokalnych,
    którzy stworzą szkielet i zalążek niezależnej profesjonalnej agencji
    informacyjnej. Dziś, pozornie darmowa informacja, jest najczęściej zwykłym
    „śmieciem” podawanym nam w celu, innym niż deklarowany. Pozorna informacja jest
    często dodatkiem do sterty reklam, za które płaci zleceniodawca, lub zleconą
    manipulacją mającą wymuszać nasze określone zachowania. Naszą jedyną bronią
    jest samoorganizacja. Spółdzielcze Media Wnet chcą patronować samoorganizacji
    społecznej w dziele budowy niezależnych ośrodków informacyjnych.

    Osoby zaangażowane będą miały okazję i
    możliwość podnoszenia własnych kwalifikacji w ramach Akademii Wnet podczas  organizowanych przez SMW spotkań, seminariów
    i praktyk z najlepszymi polskimi dziennikarzami.

    Redakcja „Kuriera Wnet”, w oparciu o
    lokalnych współpracowników (dystrybutorów) oraz korespondentów, rozpocznie w
    2014 r. redagowanie lokalnych dodatków do „Kuriera Wnet”.

    Do współpracy zapraszamy również osoby
    prowadzące własną działalność gospodarczą w postaci: sklepów detalicznych,
    barów, klubów, restauracji itp., które z natury tych przedsięwzięć mogą
    prowadzić sprzedaż „Kuriera Wnet”. Ponieważ jego dystrybucja będzie prowadzona
    poza tradycyjnymi kanałami dystrybucji czasopism w Polsce, współpraca z
    „Kurierem” może być ciekawym uzupełnieniem oferty handlowej dla klientów.

    Zainteresowane osoby prosimy o kontakt z
    panem Olgierdem Dubowikiem: olgierd@dubowik.pl

                                                                                                                                                                

                                              
    Z poważaniem

                                              
    Lech Rustecki

  • co się stałO? Skopiowałam tylko maila....
    chodzi o to, że dostałam takiego maila dotyczy oferty WNet (jest takie radio , a ma powstać taka gazeta - KURIER WNET)
  • Bea , z tym rękodziełem , to popieram. 
    Mam kontakt z małą zu czasami ( pamiętacie jej piękne kartki). Próbowała przejść na działalność rękodzielniczą , żeby mieć więcej czasu dla rodziny ale okazało się to drogą przez mękę i odniosło dokładnie odwrotny skutek, więc odpuściła sobie.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.