Kolejna partia, twarze te same

Nieznany

Niestety, i to jeszcze z Gowinem, który od dawna gra na siebie i próbuje przekonać wyborców, że oferuje "nową jakość": http://wpolityce.pl/wydarzenia/60693-wipler-po-slowie-z-gowinem-prawdopodobnie-juz-jesienia-zaloza-wspolna-partie

dużamama

Osobiście poznałam Pana Wiplera tydzień temu, jestem pod wrażeniem młody bardzo inteligentny i chyba dobry specjalista w dziedzinie ekonomii. Wiele dpobrych pomysłów. Ja bym się ich nie bała...liczyła na dobrą koalicję - PIS samodzielnie nie zdoła rządzić...no chyba że byłby cud - daj Panie,,,ale jeśli nie, to koalicja z republikanami - wielkie ok.

Berenika

Tymczasem to tylko "prawdopodobne".

Berenika

Jeżeli Gowin "gra siebie" to dobrze. Czemu ma grać kogoś innego?

Nieznany

Gowin od dawna jest w PO i jeśli widział, że nie zdoła przeforsować swoich pomysłów, to mógł dawno odejść. A wygląda to tak, jakby uciekał z tonącego statku. Działalność i propozycje Wiplera też mi się podobają, tylko cała reszta starej gwardii nie bardzo...ciekawi mnie, ile zostanie z ich programu, jeśli przypuszczalnie będą u władzy. Ile będzie dzielenia stołków między uciekinierów z PO.

Berenika

Jeśli jakieś stołki będą do dzielenia, bo to nie jest pewne. Inicjatyw nowych całe mnóstwo przed wyborami.

Berenika

Gowin od dawna jest w PO i jeśli widział, że nie zdoła przeforsować swoich pomysłów, to mógł dawno odejść. 

On na ten temat sam wypowiadał się kilkakrotnie w sposób dla mnie przekonywający: coś się da, coś nie da, polityka to walka lub gra: raz się wygrywa, raz przegrywa.