Proszę, dzielcie się sensem naszego w trudnych chwilach zycia. Z tej czarnej strony, o takie światełka w tunelu mi chodzi
Czasem, jak dziś, zapominam po co żyję. Z czystej głupoty, niespełnienia i egoizmu.
Chcę sporządzic sobie taką kartkę z powodami dla których żyję,
zeby czytać to w takich momentach jak ten.
Komentarz
To, że narzekasz to w sumie bez znaczenia. Najważniejsze, że po tamtej stronie czeka na Ciebie Bóg...że czekają na Ciebie ramiona Kochającego Ojca...
I troszczy się o Ciebie / o nas i na tej Ziemi
tyle, że my ludzie sporo komplikujemy
skutki grzechu pierworodnego
Także summa summarum narzekaj sobie na zdrowie, a nie zapomnij o Nadziei
Dlatego Boga trzeba się kurczowo trzymać i ciągle czuwać by się nie oddalić.