U nas jedną się udało oderwać ale został na szafce klej w postaci takiej czarnej pianki. Reszta zabezpieczeń nie chciała odejść i bałam się że uszkodzę okleinę, więc delikatnie włożyłam taki ostry nożyk obierak między szafkę a zabezpieczenie i ścięłam to tak że też została ta pianka na szufladzie, a ją z kolei udało się usunąć rozpuszczalnikiem, bodaj benzyną ekstrakcyjną... nie pamiętam już.
Komentarz