Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Jeździcie pociągami? Rząd będzie Was do tego zachęcał.

edytowano grudnia 2013 w Polityka
"Jak wynika z projektów, do których dotarliśmy, gabinet zamierza wprowadzić m.in. zniżki na PKP. Do tej pory Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi, szefowi resortu pracy, który prowadzi ten projekt, udało się wynegocjować m.in. blisko 40-proc. ulgę na przejazdy koleją dla rodziców. Będą też zniżki dla ich dzieci. Wyniosą co najmniej 20 proc., jeśli jest ich w rodzinie troje, 25 proc., gdy jest ich czworo i pięcioro, oraz 40 proc., gdy jest ich sześcioro lub więcej. Te rabaty będą doliczane do zniżek ustawowych."

Komentarz

  • Zastanawiam się jak ma działać ta progresywna ulga na bilety uzależniona od ilości dzieci w rodzinie skoro na wzorze karty nie ma miejsca na podanie tej ilości. 

    Spodziewam się też, że wiadome środowiska oprotestują logo w stylu "La Manif Pour Tous"
  • BIUROKRACJA. Myśleli i wymysleli zamiast wprowadzić kwotę wolną od podatku na dzieci i możliwość wspólnego rozliczania się z rodzicami.
    Rodzice wiedzą lepiej od biurokratów na na co wydać pieniądze.
  • Mi by pasowało 40% na diesla.
  • Cała ta propozycja bardzo po taniości, bo pociągi będą jeździły tak czy inaczej. Podniesienie kwoty wolnej to dużo większy (bezpośredni) koszt.

    Co do diesla, to przecież na pewno firmy same dadzą takie rabaty bo przecież "Biznes pokocha wielodzietnych". ;)
  • może nawet pozwolą nam zamieszkać na platformach wiertniczych...
  • Pozwolą dzieciom pracować w rafinerii przy czyszczeniu instalacji trudno dostępnych dla dorosłych.
  • Ja to co innego widzę: rząd zniechęca do jeżdżenia gdziekolwiek - szczególnie samochodami - podnosząc ceny paliw i podatków z nimi związanych. Tak jest i będzie, bo koncerny motoryzacyjne i naftowe tego sobie życzą.Do tego większość ludzi bogatych i pysznych drażni biedota, powiększająca tłok na drogach swoimi starymi samochodami. Uważają, że jak kogoś nie stać na brykę za 100 tysięcy, to powinien chodzić na pieszo.
  • joachim - skąd info, że likwidują możliwość zakupu legitymacji? U nas w firmie była możliwość kupienia legitymacji z ulgą pracowniczą za pośrednictwem pracodawcy. Tylko mój pracodawca z powodu oszczędności kazał samemu za nie zapłacić, ale możliwość była. Może firma robi oszczędności i nie kupiła?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.