Nie może być za szeroki, bo z tylu są dwa foteliki, mama pomiędzy nimi. Chciałabym, aby się trochę rozkładał żeby Z. mogła wygodnie przysnąć, ale nie wiem czy takie są...Czy coś konkretnego możecie polecić?
@wielorybek - rozumiem, że sam fotel samochodowy się nie rozkłada? U nas trzylatki jeżdżą na foteliku takim firmy Bebecar:
Już piąte dziecko korzysta i jesteśmy zadowoleni. Plecy są połączone z siedziskiem zawiasem, więc kładą się razem z oparciem fotela. Tyle, że u nas w samochodzie same pojedyncze siedzenia, więc nie ma problemu ze spaniem.
Nasz trzylatek jest niski i jeszcze się w takim do 18kg spokojnie mieści, ale w małym samochodzie jeździ w foteliku cybex solution. Wygodny jest i ma duży zagłówek, który dobrze utrzymuje łepek podczas snu. Między dwoma takimi cybeksami w suzuki ignis mieszczę się (gruba jestem), ale komfortowa jazda to nie jest...
Chciałam zapytać męża jak nazywa się nasz samochód, ale ironicznie każe napisać, że czarny. Teraz już cały internet będzie wiedział, że tradsi wredni...
Mamy dla starszej Romer Kid cośtam, taki zwykły bez isofixu,na przednim siedzeniu. Zadowoleni chyba jesteśmy, bo problemów nie stwarza. Ale kiepsko z rozkładaniem by było na kanapie z tyłu.
Mogę się podpiąć? Wiem, że z przodu można przewozić dziecko w foteliku... tylko, czy to może być każdy fotelik dostosowany do wieku i wagi dziecka, czy do przodu musi być jakiś specjalny? Może Wy jesteście lepiej poinformowani, bo jak zapytałam sprzedawcy takich foteli to mi chciał "najodpowiedniejszy" za ponad 500zł wcisnąć...
Ja na bank nie zmieszczę się w naszym aucie między dwoma fotelikami...
Z przodu ńie możesz przewozić dziecka w tym najmniejszym foteliku 0-13( montowanym tyłem do kierunku jazdy) kiedy masz włączona poduszkę powietrzną. A tak to chyba nie ma ograniczeń. W każdym razie nie wiem o nich nic.
Wąskie to są amerykańskie sunshine kids (obecnie diono), model Radian. producent reklamuje, że w sedanie się mieszczą 3 na tylnym siedzeniu. Doskonałe modele, ale w Europie nielegalne
Z przodu ńie możesz przewozić dziecka w tym najmniejszym foteliku 0-13( montowanym tyłem do kierunku jazdy) kiedy masz włączona poduszkę powietrzną. A tak to chyba nie ma ograniczeń. W każdym razie nie wiem o nich nic.
No właśnie taki zapis jest w kodeksie drogowym, a że z przodu w foteliku tylko (a nie na podstawce), ale ten sprzedawca twierdził, że do przodu potrzeba specjalnego (droższego) modelu. Nie wiem tylko na czym polega ta "specjalność"
Jeżeli w instrukcji fotelika nie ma takiego zastrzeżenia jak w maxi cosi tobi to wydaje mi się, że można przewozić. Coś chyba Ci kit wciska ten sprzedawca, bo jak kupowaliśmy fotelik w sklepie i mierzyliśmy do auta to żaden sprzedawca się nie zająkną, że któryś z oglądanych modeli nie nadaje się do montowania na przednim siedzeniu (m.c tobi nie mierzyliśmy).
a ja słyszałam od fachowca, że fotelik (taki co ma pasy swoje wewnętrzne) wtedy jest dobry jeśli jest tak zamocowany, że przy próbie poruszenia go prędzej będą się ruszać amortyzatowry samochodu niż fotelik.
Co wydaje mi się dość dziwne, bo przecież mocowany jest na pasach bezwładnościowych anie na sztywnych pasach.
Ma ktoś taki fotelik co to wpięty jest na sztywno?
a ja słyszałam od fachowca, że fotelik (taki co ma pasy swoje wewnętrzne) wtedy jest dobry jeśli jest tak zamocowany, że przy próbie poruszenia go prędzej będą się ruszać amortyzatowry samochodu niż fotelik.
Co wydaje mi się dość dziwne, bo przecież mocowany jest na pasach bezwładnościowych anie na sztywnych pasach.
Ma ktoś taki fotelik co to wpięty jest na sztywno?
Nasz BeSafe iZi Comfort x3 isofix jest tak mocno zadokowany. Waga 9-18kg.
Trzyma sie isofixem, dodatkowo zacisniety jest pasem bezpieczeństwa no i stopką solidną.
Komentarz
Już piąte dziecko korzysta i jesteśmy zadowoleni. Plecy są połączone z siedziskiem zawiasem, więc kładą się razem z oparciem fotela. Tyle, że u nas w samochodzie same pojedyncze siedzenia, więc nie ma problemu ze spaniem.
Może Wy jesteście lepiej poinformowani, bo jak zapytałam sprzedawcy takich foteli to mi chciał "najodpowiedniejszy" za ponad 500zł wcisnąć...
Ja na bank nie zmieszczę się w naszym aucie między dwoma fotelikami...
A tak to chyba nie ma ograniczeń. W każdym razie nie wiem o nich nic.
Co wydaje mi się dość dziwne, bo przecież mocowany jest na pasach bezwładnościowych anie na sztywnych pasach.
Ma ktoś taki fotelik co to wpięty jest na sztywno?