Wihajster

mamaa

Coraz więcej czasu spędzam w kuchni (dieta dzieci - poziom jaskiniowiec) i coraz bardziej widzę, że mi różnych rzeczy brakuje. Głównie z kategorii rozdrabnianie i mieszanie. Mam mikser podstawowy z mieszadłami zwykłymi i końcówką a'la blender (beznadziejną), elektryczną tarkę do warzyw (z różnymi oczkami), stary młynek do kawy. Na pewno przydałoby mi się urządzenie lepiej blendujące, maszynka do mięsa, większy i sprawniejszy młynek. No i waga kuchenna (ile do cholery waży szklanka mąki owsianej?). Nie mam kasy i miejsca w kuchni na kupienie pełnej gamy sprzętów. Nie dokupię dostawki do tego co mam. Nie stać mnie na termomix.

Mam pytania:
- Czy znacie jakieś jedno urządzenie, które by się wpisało w zapotrzebowania?
- Jakie sprzęty - podzespoły robotów kuchennych - faktycznie używacie? Co jeszcze mi brakuje, a nie wiem o tym?

Gregorius

Bosch Mum

mamaa

Hihihi. W pierwszej chwili myślałam, że to westchnienie rozpaczy/pożałowania (Boż...) odnośnie mnie, jako matki (Mum).
 
) ) )

MagdaCh

Twoje zapotrzebowanie (a nawet więcej) spełni jedno urządzenie: thermomix. Tylko jest cokolwiek drogie.

mamaa

Cholera. Za drogie - już trochę patrzyłam, ale mnie przerasta ilość części zamiennych, które nie wiem do czego są... Bo rozumiem, że można go kupować po trochu?

[Deleted User]

w zestawie masz w zasadzie wszystko, czego potrzebujesz: miska z nożami, koszyczek np do ryżu, kopystka do zgarniania i motylek... ale drogie rzeczywiście

Skatarzyna

@mader, od wielu lat mam taką tarkę, silnik, jak do odrzutowca, 5kilo ziemniaków w 3 minuty zmienia w papkę

Milamama

O, @joachm, to też mój patent na placki, żadna inna maszyna tak mi się nie sprawdza, jak sokowirówka do placków:)

MartynaN

A żeby jeszcze obierało te ziemniaki?

Katia

Może to dziwne zboczenie, do którego nie wypada się przyznawać, ale b.lubię obierać ziemniaki Możesz do mnie podrzucać w skórkach, odrzucę Ci obrane ;;)

[Deleted User]

@Wanda nie strasz, nie strasz...

Skatarzyna

Też mam taki zestaw jak @Jadwiga, jednak moc tej tarki do ziemniaków, co pokazywałam wyżej nieporównywalna.

mamaa

O. Ja też mam takie coś, ale chyba dużo starszy typ i maszynka do mięsa nie działa.

Qrpikowa

My też mamy takie coś do tarcia ziemniaków, kupione w zamierzchłych czasach na targu "u Ruskich", potem długo uczyliśmy się wszyscy wymawiać nazwę: Eliektrokartofielietierka

[Deleted User]

Był o tym kiedyś kawał... paru Rusków siedziało z tyłu maszyny i obierało... To ile Wasza ma "koni mechanicznych"?