Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Kolejne spojrzenie na dietę - tłuszcze i białka zwierzęce jednak OK

Komentarz

  • @Ergo - przeglądając zalinkowany artykuł mam trochę wrażenie, że ta pani prof. dr hab. rozprawia o wyższości dżumy nad cholerą... Zdrowiej jeść mięso i tłuszcz zwierzęcy niż oczyszczone węglowodany, słodycze, rafinowany olej i margarynę.
    Nawet trudno mi się do tego odnieść...
  • Tak też się odżywiamy i chudniemy :)


  • Zieeew...
  • @katarzyna - czyżby spadała sprzedaż zwykłego masła? ;) zdziwiło mnie to, że przedstawia się zalecaną piramidę żywieniową jako promującą jedzenie węglowodanów. Tzn. faktycznie, podstawa to zboża, ale skąd się te słodycze wzięły...
  • Słodycze się wzięły chyba z obserwacji praktyk żywieniowych większości społeczeństwa, które zalecaną piramidę ma w "poważaniu głębokim". Przeciętny obywatel je dużo mięsa, dużo przetworzonych tłuszczów i dużo słodyczy. Wszystko to razem ma się nijak do zalecanej piramidy. A pani profesor chyba myli zalecenia z kulawą praktyką.
  • Skąd się słodycze wzięły? Z nawyku. Jadłospisy dwóch przeciętnych przedszkoli w mojej okolicy, przykładowe menu, proszszsz...

     24.II.2014r. poniedziałek

    ŚniadaniePieczywo mieszane z masłem, pastą z jajka

                       i szczypiorku. Kakao..

    Obiad: Barszcz czerwony z ziemniakami.

                 Racuchy drożdżowe z bananami. Kompot.

    PodwieczorekMandarynka, jabłko i chrupki kukurydziane. Herbatniki.

     

            25.II.2014r. wtorek

    Śniadanie: Pieczywo mieszane z masłem i serkiem homogenizowanym.

                       Mleko z płatkami kukurydzianymi. Jabłka..

    Obiad: Zupa pomidorowa z makaronem.

                 Kurczak, ziemniaki, jarzynki gotowane. Kompot.

    Podwieczorek: Budyń z sokiem malinowym. Herbatniki.

     

            26.II.2014r. środa

    Śniadanie: Pieczywo mieszane z masłem, grzane kiełbaski z ketchupem.

                      Herbata. Jabłko.

    Obiad: Krem brokułowy z grzankami.

                 Kotlet schabowy, ziemniaki, kapusta kiszona zasmażana. Kompot.

    Podwieczorek: Rogal z masłem i dżemem. Kakao.

     


    http://www.ppbuczkowice.szkolnastrona.pl/jadlospis,m,mg,28.html

  • I drugie, 

    Poniedziałek 03.03.2014r.
    Śniadanie: Kanapki z masłem, szynką i pomidorem.

    Kawa zbożowa z mlekiem.
    imageObiad: Zupa ogórkowa z ziemniakami.
    Kluski na parze z koktajlem truskawkowym.

    Kompot  jabłkowy.
    Podwieczorek: Sałatka owocowa, wafelek.

    Wtorek 04.03.2014r.

    Śniadanie: Kanapki z masłem i pastą serowo-warzywną.

    Zupa mleczna z kulkami czekoladowymi.

    Obiad: Zupa ryżowa.

    Klopsy w sosie śmietankowym z ziemniakami, surówka z marchewki i jabłka.

     imageKompot wieloowocowy. 
    Podwieczorek: Soczek marchewkowo- bananowy, ciastko.

    Środa 05.03.2014r. 
    Śniadanie: Rogalik z masłem i dżemem.

     Kakao.
    Obiad: Zupa selerowa z makaronem.

    imageJajko w sosie koperkowym z ziemniakami, buraki czerwone.

    <spa
  • Czwartek 06.03.2014r.

    Śniadanie: Kanapki z masłem i  nutellą.

     Zupa mleczna  z płatkami kukurydzianymi.
    Obiad: Rosół z makaronem.

    imageKotlecik po parysku z ziemniakami, sałatka z kapusty pekińskiej.

     Kompot wieloowocowy.
    Podwieczorek: Soczek owocowy, ciastko.

    Piątek 07.03.2014r.
    Śniadanie: Kanapki z masłem i pastą rybną.

    Kawa zbożowa z mlekiem.

    Obiad: Zupa grochowa z ziemniakami.
    Makaron z jabłkami na słodko.

    Kompot wieloowocowy.
    Podwieczorek: Jogurt owocowy, ciastko.

  • eee a moje przedszkole - tzn. Julka - przystąpiło do programu zdrowego żywienia - jedzą jaglankę a na przekąskę marchewki, seler naciowy i ziarna słonecznika

     

    przedszkole publiczne żeby była jasność

  • U młodego w przedszkolu było tak jak zapodała E.milia, niestety
    Jeśli dołozyć do tego, że moje dziecko zawsze lubiło dużo podjeść a panie chętnie dokładki robiły ( np. 10 naleśników z nutellą, które moje dziecko po powrocie z przedszkola zwróciło na matkę ;)  )
    to mieliśmy sporą nadwagę.
    Nasze prośby potem groźby mało skutkowały.
    Odmieniło się dopiero po naszym telefonie do kuratorium i kontroli w przedszkolu.

    W szkole nie było takich problemów.
    Załatwiliśmy od ręki brak dokładek, mniejsze porcje ziemniaków, większa ilośc surówek.

    Widzę też, że wiele się od tego czasu zmieniło.
    Nie ma słodyczy w szkolnym sklepiku, w przedszkolu również mniej słodkiego ( mam tu na myśli nasze placówki)
    Chyba idzie to wszystko ( powoli bo powoli) ale w dobrym kierunku.

  • edytowano marca 2014
    @hipolit - mam wątpliwości, czy cokolwiek idzie w dobrym kierunku. Tak globalnie. Są miejsca, w których zmiany napawają optymizmem, ale wystarczy telewizor włączyć, do sklepu pójść, po mieście się przejść i zobaczyć, jakie produkty spożywcze są reklamowane :-( Dopóki żaden poważny biznes nie ma interesu w tym, żeby ludzie odżywiali się zdrowo, nie bardzo widzę szanse na poprawę jakości żywienia...
  • Ostatnio oglądałam trochę TV, bo u siebie nie mam i zszokowało mnie, ile jest reklam "suplementów diety". Potrafią zająć większość bloku reklamowego i to nie na żadnym tzw. kobiecym kanale, tylko jakimś ogólnym. Może o to też chodzi...
  • ale to jest ta sama pani prof co ostatnio, generalnie jest na garnuszku przemysłu spożywczego.. mleczarskiego i nie tylko chyba
  • Dopóki żaden poważny biznes nie ma interesu w tym, żeby ludzie odżywiali
    się zdrowo, nie bardzo widzę szanse na poprawę jakości żywienia...

    No tylko jeden biznes ma w tym biznes, a mianowicie to nasz biznes...
  • Ale kto z nas ten biznes rozumie? Większość ludzi daje sobie robić wodę z mózgu różnym akcjom reklamowym...
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.