Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Zjazd Dużych Rodzin w Lublinie

AtaAta
edytowano maj 2014 w Polecamy

Wybiera się ktoś? 
My chyba na chwilę zajrzymy, mamy nocować jakąś rodzinę "zjazdową". 
RodzInka na zdjęciu promocyjnym to znajomi z ED :)

Komentarz

  • Może :) My zgłosiliśmy gotowość jakieś 3 dni temu, jeszcze goście nie dzwonili.
  • przepraszam a gdzie sie mozna zapisac?
    chociaz na moment moglibysmy wpasc
  • My też planujemy przyjechać jednego dnia
  • @Brygida będziecie? :D
  • A my też się wybieramy i planujemy spać w namiocie ;-) juz się nie mogę doczekać

  • Mam tak blisko Lublin... Może załapałbym się na jakieś nieformalne spotkanie?
  • My też jedziemy, jak Bóg pozwoli..
  • mój mąż będzie z szóstką naszych dzieci...mi się pokryło z weekendem dla mam i córek :( Ja i najstarsza więc w robocie będziemy ;)
  • To może jakieś spotkanie chociaż "pod palmą" na zjeździe?
     Już wiem, że nocujemy 9-osobową rodzinę z Gdyni (a może Gdańska???) :)
  • Mam tylu znajomych w związku i nikt nie powiedział o zjeździe w Lublinie ~X(
    A tak się składa, że mam wtedy wolne! 
    :-((
  • Co tam pisz? Jutro zrobię wjazd na chatę z moją dzieciarnią i nie wyjdę, jak nie wpiszą!
  • upam, może jeszcze sie ktoś zdecyduje pojechac 
  • My jestesmy. Kto jeszcze dotarl? Moze sie spykniemy? Meza Sylwii juz wyhaczylismy :-)
  • I lody jogurtowe wspólnie zjedliśmy :)
    Pozdrawiam
    :)

  • My byliśmy, ale jakoś nie rozpoznałam nikogo.
  • Nie odzywaliście się, to nie chciało mi się pojechać, bo nie wiedziałam, jak się znajdziemy... 
    Nasza rodzina noclegowa niestety nie nocowała u nas, bo zepsuł się im samochód, przyjechali pociągiem i musieli nocować w Lublinie (od nas mieliby 15 km). Zatem zjazd minął nam niezauważalnie... a szkodaaaaaaaaaa
  • moi wrócili baaaaardzo zadowoleni
    Mieszkali u byłego prezesa Herbapolu Lublin. Rodzinka bardzo serdeczna i otwarta.
    Dzieci wracać do domu nie chciały, bo mieli tam bieżnię, piłkarzyki, bilard, i dwie łazienki.....
    Trochę żałuję, że ja nie mogłam być...
  • Wy jechaliscie tak daleko a mnie się 15 km nie chciało... Wstyd mi...I też żałuję
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.