Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Karmy dla psów i kotów

edytowano maj 2014 w Pomagajmy sobie
Jakie polecacie? Gdzie się zaopatrujecie, żeby było stosunkowo tanio?

Komentarz

  • Nienienie-tylko nie Royal Canin-tam już nie ma grama mięsa. Napiszę potem całą listę karm polecanych
  • Kupuję przez internet, Krakvet albo zooplus. Wielką pakę suchego naraz, hurtem puszki/saszetki. Animonda, Bosh sanabelle. Puszki animonda carny, akceptowalne są purina Felix saszetki. Kociara poleca puszki z Aldi.
  • kupuję w zooplusie albo w animalii

    dla kotów głównie taste of the wild, feline porta 21, almo nature, applaws
  • U nas, wstyd sie przyznac, kocica jada razem z psami. Polega to na tym, ze kot sobie zawsze wytoruje droge pazurami ;) i uszczknie z psiej miski, a jak dam jej mala kocia puszeczke, to pies przylezie, raz omiecie jezorem i nawet kot nie wie, ze mu jesc dali ;) Nasz wet jest zalamany, ale kocica okazem zdrowia, wiec chyba jej jednak nie szkodzi. Czasami w kuchni ja dokarmiam miesem swiezym (np. indykiem).
    Jesli chodzi o zarcie, to czesciowo puszki, glownie Rinti i Bozita, czasami aldikowe czerwone (innych supermarketowych nie zjedza, a te tak, wiec moze Aldi zleca jakiejs nienajgorszej firmie i tylko sprzedaje jako "krzak"... wujek google plotkuje, ze to Bosch).
    Jesli chodzi o suche (mloda suka jest wlasciwie na suchym glownie, starsza woli miekkie), to glownie Bosch i Hills (suchego aldikowego moje psy nie lubia, kocica tez nie tknie).
    Kiedys kupowalam Royal Canin, potem mi sie wydawalo, ze sie popsul (Kociara, potwierdzasz?). Ostatnio wet dal mi pake RC dla wykastrowanych kotow w ramach reklamy po sterylce kotki, ale zeby jej posmakowalo, to nie powiem ;)
    Teraz chlop dostal od kolegow mysliwych namiary na obzynki z masarni, ale to juz pozostawiam jemu. Przez pierwszy rok dla suki starszej gotowalam, bilansowalam ;) itd., ale teraz zwyczajnie czasu na to nie mam. Jakby psy mialy jesc gotowane, to my bysmy musieli puszki ;)

  • Bosch
    Purina pro plan
    Acana
    Mera dog
    Nutra gold
    Arion premium

    to MOIM zdaniem jedne z lepszych choć różne cenowo. Jednak chciałam zauważyć nie każda karma i nie każdy rodzaj karmy w ramach tego samego producenta odpowiada każdemu psu. Bywa, że te droższe i patrząc na składy wydawałoby się lepsze powodują uczulenia. I odwrotnie. Najlepszym tak naprawdę pokarmem dla psa jest jedzenie przygotowane przez opiekuna czyli mięso, wypełniacz, warzywa i witaminy.
    Niestety sama się przejechałam na tym gdy kilka razy zepsuło mi się mięso z powodu braku prądu lub zbyt późno zauważonej awarii zamrażarki.
  • edytowano maj 2014
    Kocie karmy kupuję tylko w zooplusie, tam można mieć fajny rabacik-ja mam np.6%, zbieram punkty itp.

    Mokra dobra, ale półka cenowa wysoka: monge, sushicat, miamor, applaws, cosma, animonda, britt, (przetestowane przeze mnie i zaprzyjaźnionych hodowców)

    Niezłe są Felixy, ale tylko te niemieckie!!! Też w zooplusie (chyba  w krakvecie też są)-żadne z polskich marketów i równie przyjemna cena.
    Polecam bardzo szczerze, tak jak Marcelka pisała-karmę z ALDIka (ale tylko saszetki i puszki LUX)-największa ilosć mięsa a cena przyjemna, 200gr puszeczka kosztuje 1.60 (edit: dla porównania podawane przeze mnie "mercedesy" kosztują od 3.80-5.50/85-100 gr)
    Moje jedzą suchą Monge, ale jest bardzo droga.

    Co do Royal Canina-nie chwalili się, ale firmę kupił ten sam przedsiębiorca, co Marsy ma. Początkowo planowano wprowadzić je do marketów, oczywiście zaniżając znacznie jakosc, ale "wyszło" im, żeby nadal sprzedawać pod dawną nazwą RC, która jest jedną z najbardziej rozpoznawanych marek.
    W tej chwili RC jakosciowo jest fatalny, ani grama mięsa, bardzo spadły parametry tej karmy-a cena nadal bardzo wysoka. Cóz, powiem tylko, że i ja i wielu hodowców daliśmy się nabrać i po tej zmianie nadal kupowaliśmy. Nie polecam jednak, chyba, ze jakimś cudem uda się komuś kupić z zapasów magazynowych karmę z mięsem. I to jest @Aga właśnie to, o czym piszesz :)

    Polecam za to Hillsa, Boscha, Acanę, Purinę pro Plan, Britt (to są niższe półki, karmy zbożowe)
    Bardzo wysoka jakosć za niezłą cenę to Felin Porta-ale...moje koty jej nie lubią
    Bardzo wysoka jakość i wysoka cena to: Taste of The Wild, Grau, Mastery
  • @Kociara, jak Mars to kupil, to znaczy, ze RC to inaczej opakowany Pedigree... smacznego ;)
  • tak właśnie jest niestety 
  • edytowano maj 2014
    Karmy, które wypisałam to mniej lub bardziej zbożówki. Także z tą ,, najbardziej niebezpieczną " napiętnowaną pszenicą lub kaszą jęczmienną.
    Miałam w swoim życiu kilka psów i już nieraz robiłam eksperymenty w rodzaju karma bezzbożowa lub samo mięso z chrząstkami i kośćmi mielonymi) ( BARF), niestety okazało się to niezbyt zdrowe dla skóry. Niektóre psy się drapały lub miały wypryski. Tak więc choć to niezalecane przez zwolenników natury powróciłam do zwykłych karm ( linie premium a nie marketówy ) w porywach do gotowanego jedzenia. Jednego mam jednak psiaka takiego ze schroniska co nie chce jeść żadnych boschów, acan czy purin, z suszków akceptuje jedynie pedigree itp, z gotowanego wybiera sobie mięso, resztę wypluwa w różnych dziwnych miejscach, Należy jednak pamiętać , że wszystkie karmy suche, także te droższe, zawierają przeciwutleniacze. Jaki to ma wpływ na nerki czy inne narządy tego nie wiem. Co prawda od czasu do czasu robię psom badania morf, wątrobowe,  mocz i usg jamy brzusznej i nerek i na razie wszyscy zdrowi.
  • edytowano maj 2014

    Osobiście żadnej nie polecam ;)) Bo to sprawa osobnicza. Moje jedzą wszystko :D

     

    Jeśli chodzi o sklep, duże rzeczy (np. tę karmę) kupuję w animalia.pl, w W-wie dostawa za piątaka, w dodatku ich kurierem (nie bardzo lubię firmy kurierskie).

    Nie wiem, czy byłam wyjątkową szczęściarą, ale swego czasu kupowałam karmę Hill's w cenie Chappi...

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

    ...bo kończył się termin przydatności do spożycia i hurtownia chciała się hurtem pozbyć :D Ale pracowałam wtedy u wetki :)

    Tak normalnie moje psiaki jedzą tego ekonomicznego Boscha, ew.trochę Puriny i marketowe*. Raczej tylko suche. A drugi posiłek dziennie - z resztek, które dostajemy od dobrych ludzi (ja też czasem korzystam ;)) ).

     

    *w gruncie rzeczy kolejność jest odwrotna :|

  • @kociara a co z karmami weterynaryjnymi? orientujesz się w temacie?
    nasz kot je RC ale właśnie weterynaryjny...

    pies je eukanubę i zadowolony

    zamawiamy na krakvecie lub telekarmie i zawsze wszystko jest ok :)
  • edytowano maj 2014
    @stephanos - karmy weterynaryjne to trochę inny temat, jednak i one mają ostatnio zmieniony skład

    edit: a jaki to konkretnie rodzaj RC? poniżej piszę o innych firmach mających linie weterynaryjne

    @Maura - rozumiem, bo jedna z moich kotek też jest na diecie vet (mam nadzieję, że tylko chwilowo) i to też zalecony przez weta RC. A próbowałaś kattovit? też mają dla wrażliwców
    nie zmienia to jednak faktu, ze trochę słabo im ufam, jeśli idzie o tą linię vet - skład pozmieniali na strasznie szajsowaty

    Dodam, ze niemal całe linie vet mają Hills, Animonda, Kattovit

    RC to najbardziej znana firma, wielu wetów tylko ją, niemal z punktu zaleca

    Myśmy bardzo długo (oraz moi zaprzyjaźnieni hodowcy) kupowali RC pomimo bardzo wysokiej ceny a jakości znacznie ustępującej innym wysokopółkowym -bo koty reagowały  na RC rewelacyjnie,  a po innych karmach zawsze coś się tam "zadziewało".

    Zauważyłam, ze ta karma vet, którą ja kupuję początkowo miała normalny, dobry skład, ostatnie opakowanie już nie :(
  • @kociara - kot je urinary albo urinary moderate calorie (chciałabym go odchudzić) i na szczęście od dłuższego czasu nic złego się nie dzieje
    i niestety on jest z tych kotów, że zmiana karmy przychodzi ciężko - jak mu coś nie zasmakuje to będzie marudzić i niszczyć wszystko w mieszkaniu, ale nie zje...

    jest dokładnie tak, jak piszesz, rc polecono nam w lecznicy, tam też kupowaliśmy na początku (później już w necie) i jakoś tak się ten rc przyjął - ale jeśli jest coś lepszego to może warto spróbować... tylko mam trochę obawy, że znowu się coś podzieje z nerkami (chociaż jeśli skład i tak się zmienia to właściwie tak, jak zmiana karmy w ogóle...)
  • @stephanos - moja kota też na urinary high delution RC suche i kattowvit mokre, wybredna @ jak stado frncuskich piesków, ale to lubi i je- konsystencja pasztetu
    Jak nadal będzie musiala jeść vet to rozważam suchą kattowit

    nową karmę radzę wprowadzać stopniowo, mieszając ze starą, potem zmieniając proporcje
  • Zatem rozejrzę się, przyznam że o tej kattowit słyszę pierwszy raz... 
    Nasz niestety tylko suche, mokre może sobie leżeć - kot gardzi mokrym ;) niezależnie czy to pasztetowe, czy to galaretkowate, czy zmielone, czy w kawałkach - ma być suche i już.
  • zajrzyj na zooplusa, tam jest spory wybór tych veterynaryjnych
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.