Czereśnia obrodziła mi w tym roku. Mamy czereśni więcej niż jesteśmy w stanie zjeść. Macie jakieś pomysły na zagospodarowanie tejże? Do mrozenia to chyba tak nie bardzo się nadaje..
Ja mroziłam kiedyś - podobnie jak morele - w nastęĻującej formie: w dzbanku "ze śmigłem" (chyba blender to się nazywa) miksowałam na mus z małym dodatkiem cukru lub bez. Ten mus wlewałam w pojemniczki albo woreczki i tak mroziłam.
Zajmuje mniej miejsca niż owoce w całości, a potem nadaje się do picia/wyjadania łyżką.
Podobna metoda do dżemów - tyle, że zamiast pasteryzowania trzyma się w zamrażarce.
Czereśnie lepiej się sprawdziły tj. mniej cukru potrzebują, aby być smaczne. Morele tylko te dojrzałe, bo te mniej byly bardzo kwaśne potem, trzeba by więcej słodzić. Brzoskwinie też dobre tak wychodzą.
@Dorota - ależ oczywiście, że sie nadają do mrozenia, bardzo się nadają !!!
Ja mroziłam owoce całe, z pestkami - są rewelacyjne "potem", po rozmrożeniu, nie są tak skapcaniałe jak truskawki, wiśnie czy maliny, zupełnie jak świeże smakują i wyglądają
Mysmy robili kompot - z calych owoców, troche jak z wisni, i dzemy - moze i sa nieco mdle (mozna dodac cytryne), ale moim chlopakom do nalesników i tak swietnie wchodziły.
U nas niestety w tym roku czeresni bedzie bardzo malo - jednak przymrozki wiekszość zniszczyly.
Do części dżemu z czereśni dodaj odrobinę cynamonu. Smak będzie już ciut inny ale równie pyszny Czereśnie tworzą też dobry duet z porzeczkami czerwonymi. Na kg czereśni szklankę porzeczek..
Możesz też zrobić czereśnie w syropie ( tak samo jak robi się wiśnie ) będą się nadawały potem np. do ciasta.
Mmm...Czereśnie smak mojego dzieciństwa. Mieliśmy w ogródku ogromne stare drzewo czereśniowe, które sięgało dużo ponad czubek dachu dwukondygnacyjnego domu. Wspaniałe miejsce do wspinania się.
Najlepiej smakowały prosto z drzewa i z ...kompotu.
Ale bedę miała truskawki, rabarbar jablka - papierówki i zimowe, rodzaji, gruszki, sliwki, wegierki i renklody, winogrona- duzo winogron, maliny, jezyny malino jezyny, borówki amerykańskie, porzeczki białe czarne i czerwone, pomidory, pietruszkę, czosnek , grzyby rzodkiewkę. chrzan i sałate
i to wszysko na 300 metrach działeczki którą tata uprawiał, i mi przypadła w spadku
Inni to mają trawkę a u mnie jakaś gumowa ta działka. Pamietacie program Cejrowskiego jak oprowadzał po spłachetku ziemi z którego cała rodzina ma utrzymanie.
Tylko robic nie ma kiedy. I tak jedną z trzech szklarni pustą zostawiłam
@Dorota - a może odsprzedać cześć tego plonu? Rozpuścić wici po znajomych, sąsiadach...troszkę grosza wpadnie zawsze a poczucie, ze się nie dopuściło do marnotrawstwa bezcenne
Na razie rozpusciłam wici po dobrych znajomych i mam chetna na porzeczki, których nie lubie a ona uwielbia. tylko wiecie te jabłka to nie sa takie równe ładne jak ze sklepu. To są stare drzewa papierówki i jakieś inne co rodza co dwa lata. Właśnie mamy rok parzysty
Komentarz
Do części dżemu z czereśni dodaj odrobinę cynamonu. Smak będzie już ciut inny ale równie pyszny Czereśnie tworzą też dobry duet z porzeczkami czerwonymi. Na kg czereśni szklankę porzeczek..
Możesz też zrobić czereśnie w syropie ( tak samo jak robi się wiśnie ) będą się nadawały potem np. do ciasta.
i polecam kompot. :-)
Najlepiej smakowały prosto z drzewa i z ...kompotu.
jakby je wsadził to pudelka i wysłał priorytetem to może za 24 h na poczcie nic by im się nie stalo?
Ale bedę miała truskawki, rabarbar jablka - papierówki i zimowe, rodzaji, gruszki, sliwki, wegierki i renklody, winogrona- duzo winogron, maliny, jezyny malino jezyny, borówki amerykańskie, porzeczki białe czarne i czerwone, pomidory, pietruszkę, czosnek , grzyby rzodkiewkę. chrzan i sałate
i to wszysko na 300 metrach działeczki którą tata uprawiał, i mi przypadła w spadku
Inni to mają trawkę a u mnie jakaś gumowa ta działka. Pamietacie program Cejrowskiego jak oprowadzał po spłachetku ziemi z którego cała rodzina ma utrzymanie.
Tylko robic nie ma kiedy. I tak jedną z trzech szklarni pustą zostawiłam