Do tej pory pasteryzowałam słoiki w garze z wodą. Ale ostatnio strzeliły mi dwa słoje i chciałabym spróbować metody piekarnikowej tylko nie wiem jak to się przekłada.
W garze od zawrzenia trzymam słoiki ok 15 min.
Do ilu trzeba nagrzać piekarnik? Czy włączać raczej na zimno? Na termoobieg czy grzałki? Jak długo trzymać słoje w piekarniku?
Komentarz
W garze nigdy nic nie strzelilo. Jak to mozliwe ze Tobie to sie stalo?
mi dwa słoje i chciałabym spróbować metody piekarnikowej tylko nie wiem
jak to się przekłada."
----------------------
W piekarniku też słoje mogą strzelić (pęknąć?) i wtedy większy kłopot, bo rozleją sie po całym piekarniku.
Jak trochę przestygną (ale jeszcze są ciepłe) wstawiam do gara i zalewam wodą (też nie całkiem zimną tylko taką raczej letnią) i wstawiam na gaz. Jak zawrze trzymam 15 minut i odławiam.
Problem jest z kolejną partią słoików, bo je muszę wkładać do gara w którym jest gorąca woda. No i tu mi czasem strzela.
wodą (też nie całkiem zimną tylko taką raczej letnią) i wstawiam na
gaz."
---------------------------
Strata energii, po co czekać aż przestygną? Żeby nie strzelały?
"że się nie parzę przy tym, bo do zimnego wkładam i z zimnego wyjmuję"
----------------------------------
Nie ma żadnych przeszkód, aby wyjmować z zimnego gara
Jednak lepiej jest zamykać słoiki (dokręcać) na gorąco, czy to po wyjęciu z gara czy z piekarnika. Bo lekko odkręcając pokrywkę gorące powietrze spod pokrywki częściowo ucieka (rozpręża się), wtedy właśnie nalezy mocno zakręcić słoik. W ten sposób po wystygnięciu pod pokrywką wytwarza się podciśnienie, co skuteczniej zamyka słoik - pokrywka jest lekko wklęsła.
Gdzies jednak czytalam, ze wyprazanie w piekaniku oslabia sloiki, a pokrywki niszczy. Moze tu tkwi problem? Ja sloiki hurtem myje w zmywarce na 70stopni.