Droga Załogo, czy suszone owoce do owsianki trzeba płukać? Nie mam pewności, czy nie są konserwowane czymś dziwnym. Mnie po nich nic nie jest, ale najmłodsza ma jakąś dziwną wysypkę na buzi - suszonki to jeden z podejrzanych.
Mojej mamy lekarz znajomy, taki pasjonujacy sie zywieniem naturalnym, radzil moczyc orzechy brazylijskie w wodzie utlenionej. Nie pamietam, czy reszty bakalii tez sie to tyczy. Ja rodzynki zalewam na pare minut wrzatkiem.
"Niestety, by były pięknie wybarwione i jeszcze dłużej zachowały trwałość, niektóre z suszonych owoców (zwłaszcza morele) są siarkowane. Aby usunąć z nich dwutlenek siarki, trzeba je namoczyć albo sparzyć na sicie. Można też kupić morele ekologiczne – są ciemniejsze, mniej jędrne i... znacznie droższe." http://www.mjakmama24.pl/kuchnia/zywienie-dziecka/zdrowa-dieta-wszystko-o-bakaliach,174_1411.html
Zastanawiam sie, czy producent ma obowiazek umiescic informacje o tym siarkowaniu na opakowaniu. Tzn., czy jak dwutlenek siarki w skladzie nie jest wymieniony, to znaczy, ze go tam faktycznie nie ma?
Coś ma się zmienić w przepisach i teraz już będzie musiał - coś, gdzieś mi dzwoni
Do owsianki to dajemy jagody goji, orzechy i albo świeże owoce albo mrożone jakoś tak lżej niż z samymi suszonymi
Ktoś kiedyś pisał tu na forum że kupił coś w Badapaku co miało być niesiarkowane, a okazało się być siarkowane nie przypomnę sobie kto, pewnie trza byłoby przelecieć wątek Badapakowy - no ale ten jest spory
Są owoce niesiarkowane trzeba sprawdzać etykiety. Morele rodzynki w makro nie pamiętam nazwy oraz firmy helio w kauflandzie i almie widziałam bakalland też ma jedne]jeden rodzynki nuesirkowane. Rodzynki w biedronce w zwykłej cenie tylko są sułtańsk0ie i hetmańskie jedne z nich są z siarką a drugie nie.
Czasami konserwują też czymś_tam_potasu to też syf i należy unikać.
Komentarz
Ja rodzynki zalewam na pare minut wrzatkiem.
http://www.mjakmama24.pl/kuchnia/zywienie-dziecka/zdrowa-dieta-wszystko-o-bakaliach,174_1411.html
Magda przepada za ananasem, moreli nie tknie. Spróbuję chyba namaczać na noc, zobaczymy czy, coś się zmieni.
"Rodzynka nie jest niczym konserwowana a zawiera jedynie olej roślinny."
cytat ze strony.
Do owsianki to dajemy jagody goji, orzechy i albo świeże owoce albo mrożone
jakoś tak lżej niż z samymi suszonymi
Ktoś kiedyś pisał tu na forum że kupił coś w Badapaku co miało być niesiarkowane, a okazało się być siarkowane
nie przypomnę sobie kto, pewnie trza byłoby przelecieć wątek Badapakowy - no ale ten jest spory
Na śniadanie była owsianka bez miodu. Owoce zapoznają się z wrzątkiem. Zobaczymy, czy coś się zmieni.
Czasami konserwują też czymś_tam_potasu to też syf i należy unikać.
Ja uwielbiam z bananem susz.sliwkami plosypana granolą :-) mlask! =P~