Nam pomogła dr Katarzyna Kisiel.Szybko zdiagnozowała łojotok,doradziła dobrą maść.Aczkolwiek wiem,że niektórym dzieciom niestety wciska sterydy.To chyba nie jest rzadkość wśród dermatologów.W każdym razie nam idealnie dobrała tanią,dobrą maść robioną i odradziła słusznie wszelkiego rodzaju emolienty.Jest młoda,dość życzliwa,choć nie przepada jak zadaje się jej za dużo pytań.Przyjmuje w Poradni Dermatologicznej w Szpitalu Kolejowym w Międzylesiu.
Ja bylam u takiego starszego pana na Kieleckiej w przychodni, ale nie pamietam nazwiska. Corce szwagierki pomogl I nam tez rozwial watpliwosci, bo okazalo sie, ze pomoc nie jest potrzebna. Tylko czy nadal przyjmuje to nie wiem. No I teraz skierowanie trzeba miec, a wtedy praktycznie z biegu szlam.
Komentarz
Tylko czy nadal przyjmuje to nie wiem.
No I teraz skierowanie trzeba miec, a wtedy praktycznie z biegu szlam.