Plotki mówią, że miał wylew albo udar mózgu. Od tygodnia nie pokazywał się publicznie. Oczywiście może być to tylko katar, albo kolejna operacja plastyczna.
Ale jeżeli Putin zszedł drogą naturalną lub nienaturalną (znajomy szaman Obamy przyrządził truciznę) - to co nas czeka w przyszłości? Pokój czy wojna?
Komentarz
Nie no, mam nadzieję że tylko tak ironizujesz (?)
Europa potrzebuje Boga, nawrócenia, a nie pogrążenia w szaleństwie.
ps. nawrócenia potrzebują wszyscy, nie tylko Europa ale i muslimy oraz prawosławni.
http://wielodzietni.org/discussion/comment/1250257/#Comment_1250257
Wojny może by chciał tzw. wieli kapitał, ale na nasze szczęście, nie bardzo mają gdzie się ukryć. Kosmosu jeszcze nie skolonizowano.
A wojna pewnie będzie, bo jak ludzie są uparci, to Bóg do niej dopuści, ale to nie jest jedyna możliwa droga.
a są tacy, co uważają, że ta wojna już trwa - i na pewno bardziej się rozkręci...
Tego typu "wojna" jest w sumie niegroźna. Zdecydowanie więcej ludzi ginie w wypadkach na drogach. Nie przestaniemy używać aut z tego powodu.