Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Boeuf Strogonow

Chodzi za mną... żeby sobie zrobić dla odstresowania ;). Macie jakiś dobry sprawdzony przepis?, bo w internecie co przepis to co innego, a szukam DOBREGO!!
«1

Komentarz

  • każdy dobry jest dobry :D
  • Ale, który to ten dobry a który podrabiany? :) oto jest pytanie!
  • Wystarczy :) to możesz od razu oba przepisy podać :D
  • Wolę mięso czesane jednak. Od tych bufów wszystkich.
    wołowina dluuuuuuuuugo pieczona po uprzednim solankowaniu jest obłędna
    :D
  • oj tam, wołowina nawet z rosołu dobra 3:-O
  • Ja to sie caly czas ucze gotowac wielu rzeczy, bo mama tez nie umiala, wiec wiedzy nie miala jak przekazac. Do kaczek i gasek kiedys dojde, narazie przyszla chec na strogonowa :).

    Ps. Nie rozwalac mi tylko mojego watka, bo .... no!! :P
  • @Anulcia, wiesz, że zapraszam?
    moja kuchnia otwarta, a nawet na wolnym ogniu można pogarować :)
  • edytowano maja 2015
    Anulcia, nie brałaś kiedys od nas na chrzciny?
  • Do komunii to u nas daleko, ale na chrzciny i owszem :)
  • Strogonowa lubie i robie.

    a bourginon, dajcie sprawdzony przepis, koniecznie!
  • Gar w piekarniku przykryty? Wino wytrawne?
  • Jukaaaaa.... babo jedna... co Ty mi robisz...

    bys dzis lepiej jakis przepis na rybe zapodala...
  • Jukaaaaa.... babo jedna... co Ty mi robisz...

    bys dzis lepiej jakis przepis na rybe zapodala...
  • Dziś uroczystość, może być wołowina:P
  • no ale jestescie! Rybke mam taką pyszną, świeżą... lewo dychać przestała... a mnie tu wołowiną kusicie!
  • Mwaha, u nas imieniny Arcybiskupa.
  • A ja się tylko skromnie pochwalę, że kiedyś postanowiłam, że metodą prób i błędów nauczę się robić pyszny gulasz wołowy.Nie było się kogo o co nawet zapytać.Po jakimś czasie doszłam do takiej wprawy, że mąż polubił , a jak wybieramy się do Poznania to zawsze czeka na mnie wołowina.

    to tak do @Anulcia bo ja też wciąż uczę się gotować po naszemu :)
  • Ja tylko dodam, ze moja znajoma, wybitna smakoszka i kucharka twierdzi, ze całą tajemnicą strogonova jest to, by smażyć paseczki wołowiny tak, by się nie stykały.
    Kiedyś niedowiarkom zrobiła eksperyment, tj część mięsa usmażyła byle jak, część starannie. Reszta wszystko to samo. Uczestnicy eksperymentu zgodnie przyznali, ze jest róznica
  • Zinfadel to nazwa szczepu winnego - na kazdej butelce wina widnieje, jaki szczep byl wykorzystany do produkcji ( np wlasnie Zinfadel, merlot, cabernet sauvignon etc) Aha, zinfadel ma druga tez nazwe - primitivo.
    Chianti - to nazwa przypisana wloskim winom czerwonym, wyprodukowanym wlasnie w regionie Chianti ( bodajze to w Toskanii jest) Chianti popijal sobie chetnie Hannibal lecter:D
  • edytowano lipca 2015
    Kto mi w Krakowie ugotuje gar Strogonowa, pikantnego, takiego z kawałkami ogórków kiszonych i paseczkami papryki?

    Odpłatnie, rzecz jasna.
    Sama nie ugotuję w tym miesiącu, bo mnie mdli okrutnie od zapachu/widoku surowego mięsa i paru innych rzeczy.
  • edytowano lipca 2015
    Mmmmm... A ja od 2,5 tyg na szpitalnej diecie bezsolnej... Po co wlazłam w ten watek? =P~
  • @jukaa, ale kiedy przedwczoraj jeszcze do mnie nie dotarło, że to to mi potrzebne. Dzisiaj zjadlam "na mieście" pół miseczki (J. mi zeżarła resztę) i teraz cierpię z niedoboru.
  • Nie umiem ale mogę wpaść i zrobić jak będziesz mi dyktować co mam kroić i gdzie włożyć ;) serio mowie :)
  • Z sąsiedniego pokoju chyba Ci będę dyktować, albo z zamkniętej łazienki :)

    Aczkolwiek jeśli masz ochotę przyjść, to zapraszam. We czwartek masz czas?
  • Ja codziennie mam czas przyjść tylko po spaniu T. i przedszkolu Asi - czyli tak od 12h30:) I mam jeszcze wózek do oddania jak coś
  • Od wielu osób słyszałam, że na jakimś-tam-weselu nie powaliło, wnioskuję więc, że kwestia jak kto robi, dlatego sama się nie podejmuję:)
  • bo takie weselne, to tylko nazwę mają - prawdziwy jest prze-py-szny!
  • bo takie weselne, to tylko nazwę mają - prawdziwy jest prze-py-szny!

    wypraszam sobie, na moim weselu strogonov był super!
  • @babka4 - przepraszam, chlubne wyjątki się na pewno zdarzają!
  • po prostu znałam wcześniej kucharza i jego kulinarne umiejętności :)

    na pewno "w ciemno" bym nie zatrudniła
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.