Poznałam w zeszłym tygodniu w małej kawiarence w Sosnowcu (Pistacja cafe) i chodzi za mną... Prawdziwa BOMBA deserowa, smakowa i zapewnie kaloryczna też (
Banoffee Pie jest pyszna...ulubiony deser J - dlatego nei robie w domu, bo i tak odchudzic sie musimy...:D Ale jak wychodzimy do knajpy, to to jest jego standardowy deser...
Nigdy się nie spotkałam z tym deserem szczerze mówiąc, chyba w żadnej kawiarni nie widziałam... Może to i dobrze, bo jakby się jednak okazał smaczny...
a ja ostatnio widziałam na zdjęciu 3kg słoik nutelli. JEŚLI pójdę do nieba to myślę, że będę takie coś pochłaniać na śniadania. zamiennie z 3 kg słoikiem karmelu.
nie odkryłam jeszcze mojej górnej granicy jeśli chodzi o ilość słodkości.
banoffee - nie jadłam, chyba zrobię w najbliższym czasie.
Komentarz
moje towarzystwo kocha, ja niezazbytnio
pomyliłam się.
@Berenika, dziwne ale pyszne.
Jak zrobim, zaprosim.
http://www.mojewypieki.com/post/banoffi-banoffee-pie
to za karę? :-B
Od trzech dni nie tknęłam nic słodkiego :-)
Zamierzam wytrwać jak najdłużej
Ah
Łyżka bym nie tknęła
Koparką bym ładowała do gęby )
a juz myślałam że trudne jak sacher czy pavlowa
Na kęs, dwa - oki, ale mam inne, ulubione ciasta
Jakoś zbiegło mi się w tym samym czasie
@Katarzyna - wiesz coś na ten temat?
A czy to jest takie super? Banany wydaje mi się, że mogą być zamulająco-zapychające, z malinami bym zjadła, albo z wiśniami, ale takie chyba nie
Może to i dobrze, bo jakby się jednak okazał smaczny...
nie odkryłam jeszcze mojej górnej granicy jeśli chodzi o ilość słodkości.
banoffee - nie jadłam, chyba zrobię w najbliższym czasie.
Rogalikowa siostro:) gdybym miała taką figurę jak ty zjadalabym słoik nutelli dziennie bez wyrzutów sumienia; )
Nie żałuję.
Cóż, kalorie, kaloriami, ale goście zawsze zadowoleni.
Spróbuję spód przygotować z zwykłych sucharek, bo jednak słodkie bardzo to wszystko!