Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Stefanka pomocy

robię na Wigilię i moje pytanie czy mogę dziś upiec blaty a jutro przełożyć krremem
czy lepiej piec jutro i jutro przekładać?

i czy dwa dni wcześniej jak będzie gotowa to nie za wcześnie?

Komentarz

  • Ja pieke dziś placki a przekładam w środę rano coby zmiekla. Nie chcę zbyt szybko przekładać masą bo masa długo nie wytrzyma a placki pieke dziś coby trochę zmiekly do czwartku. Mam nadzieję że ta środa rano wystarczy. :-)
  • wielkie dzięki!!!
  • a czy to jest typowo Bożonarodzeniowe ciasto?
    Pytam.bo nie znam.
  • Nie jest ale bardzo nam smakuje, zrobie w formie tortu
  • Ma swiateczny charakter ze wzgledu na miodowe ciasto. Ja tez bardzo lubie.
  • Dacie przepisy? Nigdy nie jadlam, tylko nazwa obila mi sie o uszy, a z tego, co piszecie, brzmi smakowicie. U nas na Wigilie ze slodkich rzeczy jadlo sie kutie i keks, od paru lat robie tez wiewiorke.
  • edytowano grudnia 2015
    jedno z pierwszych ciast ,które mi wychodzi i wychodzi super. A ja nieciastowa jestem.
    Robię na mleku roślinnym i margarynie bezmlecznej bo najstarszy bezmleczny. Nawet tort urodzinowy bardzo godnie zastępuje.

    robię z tego przepisu http://www.mojewypieki.com/post/stefanka
  • Dzieki, musze wyprobowac. Skoro mowisz, ze wychodzi... Bo mnie zawsze odstraszaly troche ciasta z blatami - prostokatne formy maja krawedzie rozszerzajace sie nieco ku gorze i jak przekladam te blaty kremem, to mi w koncu brakuje jakiegos cm przy krawedzi blatu (za małą powierzchnie mają te blaty na gorze) i krem splywa. Nie wiem, czy jasno napisalam.
  • Ja kiedyś też robił te stefanke. Wyszła dobra.
  • ten krem dość gęsty i się jakimś lekkim wyciekiem nie przejmowałam. Może zdjęcie by sie nie nadawało do magzynu kulinarnego ale zawsze potem można te boki na równo przyciąć.
    Za to smak obłędny
  • Jak dla mnie to jednak dżem trzeba dodać. Ja robiłam z dżmem.
  • znaczy pod krem dawałaś dżem? raz dałam mój (wydawało mi się) pyszny dżem z czarnej porzeczki. Tak jak moje dzieci jedzą wszystko to dżemowi z czarnej porzeczki powiedziały NIE. Więc już nie daję. a dżem pewnie porozdaję:-)
  • oo to moje ulubione, placki upiekłam w niedzielę i czekaja na środowe przekładanie kremem :)
  • ja już dziś nie dałam rady ale jutro piekę i w śodę przekładam
  • Tak najpierw dżem a potem krem. Moje akurat dżem porzeczkowy w ciastach lubią.
  • moje dżem porzeczkowy-lyżeczą ze słoika bez ciasta bulki chleba itd
  • Ech. Ciagle takie pysznosci wyciagacie! Chyba na sylwestra zrobie, bo na swieta to juz nie dam rady:-/
  • Wyjdzie. Ale smak będzie trochę inny.
  • Robiłam z okrkiszowa, a w wersji bez to zrobiłabym z jaglanka będzie bardziej zbliżona do oryginału niż kukurydziana
  • płatki jaglane w tego typu kremach są zupełnie jadalne :)
  • Ja robię podobne ciasto i przekładam powidłami śliwkowymi. Pycha :D
  • Ja mam płatki jaglane, ale one są bardzo gorzkie. Felerne jakieś czy coś?
  • Wg moich obserwacji to zalezy, jakiej firmy. Kupowałam Polgreenu i byly niezjadliwe. Najbardziej smakują nam firmy Szczytno chyba, są najdelikatniejsze.
  • @Aniuszka- a płuczesz te płatki tak, jak kaszę? Gdzieś czytałam, że tak należy robić, ale w jaki sposób, skoro one się lepią, jak są mokre?
  • my mamy badapakowe, w dwu odmianach, żadne nie są gorzkie!
  • Nie, nic z nimi nie robie. Jemy gotowane w mleku - wstawiam garnek z mlekiem, wrzucam płatki i mieszam, póki się nie zagotuja. Jemy z rodzynkami na sniadanie. Probowalam platki zastapic kasza jaglana, ale jest dla mnie niezjadliwa. Chociaz nieco bardziej zjadiwa jest gotowana na sypko w wodzie, podana z mlekiem niz gotowana od razu we mleku. U nas w ogole jaglanka jako kasza nikomu nie wchodzi, zużywam duże ilosci, ale w wersji mąki.
  • edytowano grudnia 2015
    @Aniuszka, można obkroić i wyrównać ciasto. Na skrawki na pewno chętni się znajdą. :)
    edit: albo blaty piec osobno albo upiec duże płaskie ciasto i w poprzek przekroić.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.