Nowe wieści! Przekazuję dokładnie z maila: "Po 4 miesiącach małych, codziennych, prawie nie zauważalnych cudów i wielkich niewytłumaczalnych cudów, Agatka żyje i chodzi, mówi i je – w to trudno uwierzyć lekarzom. Wstawiajmy się za nią dalej. Ona nadal potrzebuje naszego pełnego wiary wołania do tego, który jest Panem Życia, bo słabo widzi i ma lewą stronę ciała nadal o ograniczonej ruchomości."
Bridget wielkie dzięki za artykuł! Właśnie chciałam go wrzucić. Długo nie miałam informacji o stanie Agatki. Dziś już wiadomo, że żyje i ma się bardzo dobrze. Dziękuję za Waszą modlitwę w imieniu jej rodziców. Mała jest chodzącym cudem, bo Wasza i wielu innych modlitwa wyprosiła uzdrowienie. DZIĘKI !
Komentarz
Chwała Panu!
+
Pamiętamy z dziećmi codziennie o Agatce :x
Niech malutka zdrowieje!
+++
+++
+++
"Po 4 miesiącach małych, codziennych, prawie nie zauważalnych cudów i wielkich niewytłumaczalnych cudów, Agatka żyje i chodzi, mówi i je – w to trudno uwierzyć lekarzom.
Wstawiajmy się za nią dalej. Ona nadal potrzebuje naszego pełnego wiary wołania do tego, który jest Panem Życia, bo słabo widzi i ma lewą stronę ciała nadal o ograniczonej ruchomości."
+
+
@Kasik, dzieki za wieści!
nadal +
Nadal +++
http://www.dziennikbaltycki.pl/wiadomosci/koscierzyna/a/zdarzyl-sie-cud-czyli-jak-agatka-obudzila-sie-do-zycia-w-szpitalu-w-koscierzynie,10382029/
Dziękuję za Waszą modlitwę w imieniu jej rodziców.
Mała jest chodzącym cudem, bo Wasza i wielu innych modlitwa wyprosiła uzdrowienie.
DZIĘKI !