Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Gdańsk, potrzebna pomoc

Nie wiem, moze jestem naiwna, ale na Fejsie w grupie Jedzenie mam, to ci dam, napisał chłopak, ktory nie jadł od 3 dni. Prosi o pomoc( jedzenie- nie pieniądze).
Czy ktos mógłby mu pomoc?
Dzwoniłam do niego, potwierdził, ze głoduje.
«1

Komentarz

  • A jak mu dostarczyć jedzenie, gdzie on przebywa?
  • Andora, adres mogę Ci wysłać
  • Wyślij mi ma priva, ale nie obiecuje ze pojadę bo jestem sama i dużo będzie zależeć od bezpieczeństwa tej operacji. U nas sa takie dzielnie ze sama z mala noe bede miała odwagi.
  • Ok, wysyłam
  • Mamamika z jakiej dzielnicy ten człowiek.Znam liderów Szlach.Paczki w Gda.i mam też wolontariuszki z Gda.
  • Moeszka na Zeusa.
    Nie wiem jaka to dzielnica
  • Kowale, staramy sie z przyjaciolka wyjaśnić sprawę.
  • @MamaMika sms napisałam.Jednorazowa pomoc nic nie da ani nietrafiona pomoc.Z kim mieszka chłopiec ,ile ma lat i czy gdziekolwiek prosił o pomoc?
  • Andora, Bri, dzięki. Dzis ktos mu kupił pizzę na telefon( dziewczyna z Poznania) i jakieś zakupy w Tesco, które sam sonie moze odebrać. Z tego co wiem, to matka sie nim nie interesuje a ojciec jest bezdomnym alkoholikiem.nie wiem z kim mieszka, ile płaci za mieszkanie, ile ma lat... Nic.
  • Mika jakoś mnie skontaktuj z nim.Zrobię wywiad i pomogę ile dam radę.
  • MamaMika, jesli jest niepelnoletni to nie wiem czy nie należy tego gdzies zgłosić. A z glosu jak ci się wydaje, ile ma lat?
  • Ma 21 lat.
    ( prawie)
  • Wychodzę zaraz do kościoła, pozniej napiszę
  • edytowano stycznia 2016
    Ale 21 lat to już mężczyzna a nie dziecko.
    A dwa nie ma jedzenia a ma internet?
    Tak tylko pod rozwagę daje i nie chodzi mi o to żeby nie pomóc, ale żeby mu nie zaszkodzić.
  • Basja dokladnie, mam znajomych na kowalach. Staramy się sprawdzić temat.
  • Basja, sama kiedys byłam w takiej sytuacji, kiedy w lodowce miałam tylko światełko a internet był.
    Ja mu uwierzyłam.
    Moze jestem naiwna, ale dzis z nim rozmawiałam i bardzo mnie wzruszyło to, jaki był szczęśliwy, ze zjadł pizzę.
    Poruszyło mnie też to, ze nie prosi o pieniądze. Nawet o nich nie wspomniał.
    O jedzenie błagał.
    Po co by to robił?
    Dla zabawy?
    Mam wielu takich znajomych, którzy mają np samochód a nie mają co do garnka włożyć.
  • @Basja - ja mam pod opieką dziecko, które ma więcej niż 21 lat, a wyobrażam sobie sytuacje, w których bez pomocy innych by sobie nie poradziło :-(
    Nie znam sytuacji tego chłopaka, ale nie czepiałabym się tego, że jak ma 21 lat i internet, to na pewno powinien mieć co jeść. Wygląda na to, że on z rodziny mocno patologicznej. To się może mocno rzucić na funkcjonowanie codzienne...
  • Ludzie zbyt łatwo oceniają innych :-S
  • Trzeba być czujnym i nie dać się naciągnąć. Ja to rozumiem.
  • Ja tez rozumiem. Bo ludzie są różni. Ale jednak przykre, ze od razu podejrzewa sie patologie.
  • No właśnie. Nie odzywam się chociaż pewnie mam stosunkowo blisko, ale jednak zero wyczucia co do sytuacji, raczej nieufność i nieumiejętność wybadania. Widzę to tak, że są różni potrzebujący i różni darczyńcy... każdy patrzy inaczej, kogo innego wypatrzy i miejmy nadzieję pomoże.
    Panie które się z "rejonu" odezwały podziwiam za serce i umiejętność podjęcia tematu.
  • ok. zgadza się, ja nie napisałam tego w celu oceny tego chłopaka tylko w celu bardziej czujności.
  • edytowano stycznia 2016
    Dostałam wiadomosc od człowieka z Poznania,ktory akurat dziś był( jechał dł rodziny w Gdańsku i podrzucił mu jakieś jedzenie)
  • edytowano stycznia 2016
    tak widziałem się z nim dobry z niego chłopak widać, że żaden nie ćpun, nie pijak tylko człowiek w potrzebie...
  • przekazałem mu siatkę na miarę mych możliwości, podziękował z łzami w oczach, chciałem mu pozostawić parę groszy nie chciał, wziął dopiero po sporych namowach, lecz gdy już odjechałem i zajechałem na stacje benzynową zauważyłem pieniądze, które mu wręczyłem.. tak więc jestem przekonany, że dobry z niego chłopak
  • Mamami słuchaj moje wolontariuszki studiują w Gdansku.Czekają na sygnał.I chętnie się z Chłopakiem spotkają.Myślę że lepiej być nie może.Znają otoczenie i do tego są przeszkolone co do pomocy do tego w jego wieku do tego baardzo fajne religijne dziewczyny.Natalia i Julia.Więc?
  • Super. Co mam zrobic?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.