Pod Warszawą może być? mogę użyczyć Teutonia Toni lub Peg perego Venezia. Pierwszy ma siedzisko kubełkowe, drugi rozkłada się płasko i ma przekładaną rączkę przód-tył. Obywa sprawne, ale widać, że "woelodzietne".
Zalety: bardzo lekki i mały po złożeniu (do każdego bagażnika wejdzie, bo to tzw. samolotowy wózek, co wchodzi w bagaż podręczny); zwrotny, wygodny w sklepach i innych ciasnych miejscach; nie jest mi tymczasem potrzebny i na razie się nie zanosi, żeby miał być. Wady: małe kółka (na polskich wertepach bywa ciężko), nie rozkłada się do leżenia; dość wąski (ale roczne dziecko powinno mieć wygodnie, gorzej, gdyby chodziło o trzylatka).
Komentarz
Pierwszy ma siedzisko kubełkowe, drugi rozkłada się płasko i ma przekładaną rączkę przód-tył. Obywa sprawne, ale widać, że "woelodzietne".
Zalety: bardzo lekki i mały po złożeniu (do każdego bagażnika wejdzie, bo to tzw. samolotowy wózek, co wchodzi w bagaż podręczny); zwrotny, wygodny w sklepach i innych ciasnych miejscach; nie jest mi tymczasem potrzebny i na razie się nie zanosi, żeby miał być.
Wady: małe kółka (na polskich wertepach bywa ciężko), nie rozkłada się do leżenia; dość wąski (ale roczne dziecko powinno mieć wygodnie, gorzej, gdyby chodziło o trzylatka).