Z różnych źródeł w środowiskach opozycyjnych dochodzą do nas coraz bardziej niepokojące informacje. Wyłania się z nich przerażający plan dalszego destabilizowania państwa i zanegowania wyniku wyborów z roku 2015 poprzez kolejne przemocowe działania.
Czytaliście porady Broniatowskiego o tym jak zorganizować Majdan i przejąć władzę? No to już pewnie rozumiecie dlaczego opozycji tak zależy na otwarciu Sejmu dla dziennikarzy i innych gości. Chcą tam wpuścić bojówki, zdemolować gmach, przegonić Straż Marszałkowską, na dziedzińcu rozpalić opony i uczynić z sejmowego kompleksu twierdzę nie do zdobycia, ze stałą transmisją medialną od wewnątrz.
— mówi nam osoba z tego kręgu, sympatyzująca z opozycją, ale przerażona planami siłowego zdobycia władzy. Inni nasi rozmówcy potwierdzają ten scenariusz.
Z tych rozmów wynika, że operacja miałaby przebiegać następująco:
1. Władze Sejmu zezwalają na wejście do gmachu parlamentu dziennikarzy. Politycy opozycji wprowadzają bojówkarzy KOD - wszystko pod pozorem postępującego uspokojenia i dialogu.
2. Ta siła jest już zdolna otworzyć drzwi dla pozostałych, najpewniej od strony Hotelu Sejmowego, w pobliżu którego bojówki KOD-u utrzymują stałe posterunki. Wszystko transmitują zaprzyjaźnione media.
3. Rozpoczyna się okupacja, budowanie barykad, palenie ognisk z opon, prowokowanie rozróby, być może z użyciem broni. Główną siłą bojową akcji mają być ekstremiści z lewicowej organizacji Antifa, także z zagranicy, oraz byli, a bardzo dziś zdeterminowani, esbecy.
4. Potrzebne elementy do urządzenia z Sejmu płonącej twierdzy mają już być wedle naszych rozmówców przygotowane: opozycja ma zgromadzoną benzynę, opony, samochody ciężarowe i zapasy żywności. Tak samo jak przygotowane były rzekomo spontaniczne piątkowe demonstracje.
5. Długotrwała okupacja i prowokowanie walk miałyby wymusić ustąpienie rządu i przedterminowe wybory.
Warto zwrócić uwagę, że próbę wdarcia się do gabinetu marszałka Sejmu i przejęcia części gmachu politycy opozycji podjęli już w piątkową noc. Wtedy została zablokowana.
I druga uwaga: dokładnie taki plan podpowiada też opozycji sympatyzujący z nią Michał Broniatowski, naczelny miesięcznika Forbes, który był w grupie przeprowadzającej kijowski Majdan.
Podstawowe warunki powodzenia takiej operacji są według niego dwa: trzeba sprowokować ofiary i zdobyć ważny budynek możliwy do długotrwałej obrony. Gmachy sejmowe, ze względu na stosunkowo słabą ochronę w porównaniu z KPRM czy Pałacem Prezydenckim, wydają się do tego celu idealne.
Elunia, a taki Michnik zeznający w procesie Kiszaka. Może dziadek, ale rodzinę ma, wpływy. Nie ma co też bagatelizować tych ludzi/środowiska. Choć wątpię, że to się rozkręci w stronę Majdanu. Podkładka do kolejnej pielgrzymki do PE już jest ;-)
Ciamajdan dobry, ale cały czas mam wątpliwości czy to musi tak wyglądać. W sensie czy chcąc zmian trzeba np. wykluczać w szybkim tempie posła z prac Sejmu. Opozycja szuka pretekstów, ale mam wrażenie, że PiS ich jednak dostarcza w momentach wątpliwych. A gdy chodziło o ochronę życia uchylili się ;-(
Korzystając z tego , że opozycja nie zamierza protestować - bym na miejscu PiSu przegłosował pozbawienie ich immunitetów, co by organy ścigania nie musialy do końca kadencji czekać...
Komentarz
Z różnych źródeł w środowiskach opozycyjnych dochodzą do nas coraz bardziej niepokojące informacje. Wyłania się z nich przerażający plan dalszego destabilizowania państwa i zanegowania wyniku wyborów z roku 2015 poprzez kolejne przemocowe działania.
— mówi nam osoba z tego kręgu, sympatyzująca z opozycją, ale przerażona planami siłowego zdobycia władzy. Inni nasi rozmówcy potwierdzają ten scenariusz.
Z tych rozmów wynika, że operacja miałaby przebiegać następująco:
1. Władze Sejmu zezwalają na wejście do gmachu parlamentu dziennikarzy. Politycy opozycji wprowadzają bojówkarzy KOD - wszystko pod pozorem postępującego uspokojenia i dialogu.
2. Ta siła jest już zdolna otworzyć drzwi dla pozostałych, najpewniej od strony Hotelu Sejmowego, w pobliżu którego bojówki KOD-u utrzymują stałe posterunki. Wszystko transmitują zaprzyjaźnione media.
3. Rozpoczyna się okupacja, budowanie barykad, palenie ognisk z opon, prowokowanie rozróby, być może z użyciem broni. Główną siłą bojową akcji mają być ekstremiści z lewicowej organizacji Antifa, także z zagranicy, oraz byli, a bardzo dziś zdeterminowani, esbecy.
4. Potrzebne elementy do urządzenia z Sejmu płonącej twierdzy mają już być wedle naszych rozmówców przygotowane: opozycja ma zgromadzoną benzynę, opony, samochody ciężarowe i zapasy żywności. Tak samo jak przygotowane były rzekomo spontaniczne piątkowe demonstracje.
5. Długotrwała okupacja i prowokowanie walk miałyby wymusić ustąpienie rządu i przedterminowe wybory.
Warto zwrócić uwagę, że próbę wdarcia się do gabinetu marszałka Sejmu i przejęcia części gmachu politycy opozycji podjęli już w piątkową noc. Wtedy została zablokowana.
I druga uwaga: dokładnie taki plan podpowiada też opozycji sympatyzujący z nią Michał Broniatowski, naczelny miesięcznika Forbes, który był w grupie przeprowadzającej kijowski Majdan.
CZYTAJ: Komu się marzy przelew krwi? Michał Broniatowski z Forbesa (kapitał niemiecki) doradza jak zorganizować krwawy Majdan
Podstawowe warunki powodzenia takiej operacji są według niego dwa: trzeba sprowokować ofiary i zdobyć ważny budynek możliwy do długotrwałej obrony. Gmachy sejmowe, ze względu na stosunkowo słabą ochronę w porównaniu z KPRM czy Pałacem Prezydenckim, wydają się do tego celu idealne.
wu-ka
autor: Zespół wPolityce.pl
Już od wczoraj "punktowane" w mediach i na portalach
Jak znajde, wkleję
Gazeta.pl, onet?
Daremny trud.
Nie ma co też bagatelizować tych ludzi/środowiska.
Choć wątpię, że to się rozkręci w stronę Majdanu.
Podkładka do kolejnej pielgrzymki do PE już jest ;-)
vanitas
Korzystając z tego , że opozycja nie zamierza protestować - bym na miejscu PiSu przegłosował pozbawienie ich immunitetów, co by organy ścigania nie musialy do końca kadencji czekać...
http://rebelya.pl/forum/watek/86245/?page=1#post-2443993