Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Milcarek: Zabijanie Adwentu

edytowano grudnia 2008 w Arkan Noego
Zabijanie Adwentu

Od kilku lat w tym czasie przez media przechodzi fala zgoła rytualnych moralizmów na temat: czy komercja nie zabija nam świąt? czy promocje w supermarketach nie desakralizują Bożego Narodzenia? Te moralizatorskie kwestie są rozwiązywane zwykle czymś w rodzaju bezsilnego rozłożenia rąk ("takie mamy czasy!"), a potem jeszcze jedni powiadają, że po prostu "zmienia się sposób świętowania", a drudzy wrzucają dawkę uspokojenia: zawsze przecież można przeżyć święta "po Bożemu", czyli... hmmm... jak w ciepłych reklamach Plusa czy jakiejś kawy: w gronie rodziny, przy choince, śpiewając kolędy...


>> więcej

Komentarz

  • Dokładnie przeżywam to samo co pan Milcarek. Bardzo denerwuje mnie urządzanie "wigilii" w szkołach przed tą właściwą Wigilią. Nawet księża dali sie w to wciągnąć. Gdy zwracam na to uwagę np. nauczycielom i rodzicom, to uznają mnie za osobę, która nie chce życzyć innym dobrze - no bo wtedy ludzie sładają sobie życzenia.
    Ukojeniem dla mnie i odtrutką dla dzieci są codzienne roraty z tradycyjnymi pieśniami adwentowymi.
  • â?? Gdyby towarzysz generał zechciał dać się zaprosić na tradycyjną wigilię.
    â?? Bardzo chętnie. Kiedy urządzacie?
    â?? Dwudziestego czwartego.
    â?? Aha, znaczy jeszcze przed świętami. Może i słusznie.

    â?? Miał być szczupak po litewsku, ale że nie dostałem szczupaka, więc będzie goloneczka w piwie, towarzyszu generale.
    â?? Ooooo, brawo
    â?? Bardzo wystawna wigilia
    â?? No zgodnie z tradycją właściwie powinien być opłatek
    â?? Słusznie, słusznie, ale nie róbcie z tego zagadnienia. Najważniejsza jest tradycja. Podzielimy się jajeczkiem.


    :cool:
  • Roraty ktoś uczestniczy?

    >>W okresie Adwentu, z wyjątkiem niedziel i uroczystości, można odprawić mszę św. wotywną o Najświętszej Maryi Pannie w Adwencie. Ta Msza św. nazywa się w naszym kraju tradycyjnie Mszą św. roratnią lub po prostu roratami.

    Roraty, adwentowe msze odprawiane przed wschodem Słońca, podkreślają wyjątkowość tego okresu. Nazwa "roraty" pochodzi od zwyczajowej pieśni na wejście, rozpoczynającej się od słów "Rorate caeli desuper" - "Spuśćcie rosę niebiosa".<<

    >>Rorate caeli desuper et nubes pluant justum

    Ne irascaris, Domine,
    ne ultra memineris iniquitatis
    Ecce civitas Sancti facta est deserta, Sion deserta facta est,
    Jerusalem desolata est
    Domus sanctificationis tuae et gloriae tuae,
    ubi laudaverunt te patres nostri

    Rorate...

    Peccavimus, et facti sumus tamquam immundus nos
    Et cecidimus quasi folium universi
    Et iniquitates nostrae quasi ventus abstulerunt nos
    Abscondisti faciem tuam a nobis, et allisisti nos in manu iniquitatis nostrae

    Rorate...

    Vide Domine afflictionem populi tui
    Et mitte quem missurus es
    Emitte Agnum dominatorem terrae de Petra deserti
    ad montem filiae Sion
    Ut auferat ipse jugum captivitatis nostrae

    Rorate...

    Consolamini, consolamini, popule meus
    Cito veniet salus tua
    Quare maerore consumeris, quia innovavit te dolor?
    Salvabo te, noli timere
    Ego enim sum Dominus Deus tuus, Sanctus Israel,
    Redemptor tuus

    Rorate...<<
  • cjwOzlBsoXo
  • Właśnie wróciliśmy z Jasełek i Wigilii szkolnej w pokoju nauczycielskim
    imgp0911db0.jpgale nie było ani opłatka ani jajeczka :cry:
  • No nie mów, że goloneczki też nie dali?!:shocked:
  • Ktoś tu nieuważnie czyta ;)
  • Nie krasnaluj...

    image

    Źródło
  • Bywają różne "zakładowe wigilie". Są też takie, gdzie czyta się Pismo Święte i śpiewa kolędy :wink:
  • Maciek pomyliłeś zakład z zakonem a tam i owszem Pismo Święte i kolędy są na porządku dziennym:wink:
  • Nie będę się sprzeczał, że mój zakład pracy ma pewną specyfikę :cool:
  • >Nie będę się sprzeczał, że mój zakład pracy ma pewną specyfikę <<

    ooo jak tak to szacunek
  • rację ma-rozdeptywanie adwentu
  • @agnieszkamama dzięki za wyciągnięcie wątku !

    u nas to widać po wizytach Mikołaja - prowadzimy takie usługi i zakupilismy 4 stroje: 2 biskupie, 1 z płaszczem, a 1 kurtka + spodnie + czapka - taki krasnal. Sądząc po tym że mieszkamy w tej bardziej wierzącej część Polski "Biskup" będzie miał największe wzięcie a tu gucio:sad: najpierw wszyscy zachwyceni ze jest taki "prawdziwy" strój a potem przed wizytą telefon: proszę o zmianę na Mikołaja - Krasnala bo przecież taki jest prawdziwy.

    Dla mnie to smutne.
  • tak, to jest smutne
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.