ILG -jest super, bo uaktualnione a wydanie czterotomowe - ja mam nowe wydanie, a mąż stare i są różnice w antyfonach, co przeszkadza, niestety w modlitwie wspólnej
Mamy czterotomowy, ale odmawiam chwilowo tylko ja. Odmawiałam raczej, ponieważ od pewnego czasu z różnych względów (np. częste poranne bardzo podróże PKP) u mnie także jest tak: "Panie, otwórz apkę moją, a palce moje będą głosić Twoją chwałę..." Chwalę sobie.
Komentarz
a wydanie czterotomowe - ja mam nowe wydanie, a mąż stare i są różnice w antyfonach, co przeszkadza, niestety w modlitwie wspólnej
Odmawiałam raczej, ponieważ od pewnego czasu z różnych względów (np. częste poranne bardzo podróże PKP) u mnie także jest tak:
"Panie, otwórz apkę moją, a palce moje będą głosić Twoją chwałę..."
Chwalę sobie.
No, fajnie bym wygladała w PKP podśpiewując pod nosem psalmy...