Przymierzamy się do zakupu siedliska (domu z polem), ale nie jesteśmy rolnikami, wiem, że musimy uzyskać zgodę szefa ANR ale słyszałam już od osób które miały z tym styczność, że to droga przez mękę i ciężko jest jednak o tą zgodę. Ktoś może już próbował? Może powiedzieć na co zwrócić uwagę czy kłaść nacisk?