W ramach akcji "Bezpieczne Dziecko", rodziców ostrzega się, że ich pociechy mogą oparzyć się bożonarodzeniowym indykiem. Zagrożenie czai się także na choince - to szklane bombki, które łatwo się tłuką i mogą zranić bawiące się maluchy. Zdaniem ministerstwa, dużym zagrożeniem jest też samo drzewko. W Wielkiej Brytanii prawie tysiąc osób trafia bowiem w święta do szpitali wskutek wypadków podczas ubierania choinek. Jeszcze bardziej niebezpieczne są włosy anielskie, którymi można się zakrztusić, jeśli spadną z choinki na talerz. Resort straszy też rodziców prezentami: pociechy mogą spaść na przykład z otrzymanego w prezencie konia na biegunach. Dorośli powinni też pamiętać, by opróżniać kieliszki. Inaczej bowiem mogą się do nich dobrać dzieci.
Komentarz