Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

seria "było sobie...." - co o tym sądzicie ?

Jest taka seria "było sobie ..." ( było sobie życie  , było sobie odkrycie, był sobie człowiek, był sobie kosmos) - co o  niej myślicie ? Pytam bo wczoraj trafiłam na you tube fragment o jamie ustnej i mój prawie 4latek był tą bajką bardzo zainteresowany - wiadomo nie wszystko może zrozumiał i zapamiętał, ale coś niecoś zapamiętał - aż się zdziwiłam ;)
macie jakieś doświadczenia z tą serią ?
ps. nie wiem czy dobrą kategorię wybrałam - jeśli złą to proszę admina o wyrozumiałość i zmianę na odpowiednią ;)
«1

Komentarz

  • Ojejuju powiedział(a):
    ,,Było sobie życie " świetna, oprócz - UWAGA- ostatniego odcinka, którego lepiej nie wyświetlać małym dzieciom, starszym można z rozmową lub chociażby komentarzem , co o tym myślimy.
    A o czym jest ten ostatni odcinek?
    Podziękowali 1Nika76
  • Był sobie człowiek - do kosza.
    Z podróżnikami - niektóre odcinki z komentarzem dorosłych (historyczne przekłamania itp.)

    k.
    Podziękowali 3Rogalikowa Joannna Basja
  • @Ojejuju dzięki za ostrzeżenie
  • Bylo sobie życie" - czy pierwszy odcinek nie jest o ewolucji jako jedynie slusznej teorii?
  • o ewolucji nie puszczamy, reszta w miarę ok. ostatniego odc (było sobie życie) nie widziałam, brzmi koszmarnie ;)
  • Ale te hybrydy były potem podsumowane jako zło chyba?
    Podziękowali 1E.milia
  • @kowalka a był sobie człowiek Dlaczego do kosza? No nie pomyślałabym że się mogą trafić historyczne przekłamania - ależ trzeba uważać na to dziecko może oglądać :/
  • Ale przecież Kościół nie odrzuca całkowicie teorii ewolucji
  • "Byli sobie wynalazcy" też warto obejrzeć z dziećmi i skomentować, bo np. jest przekłamanie o Galileuszu 
  • Mi ostatnio moja niedługo 5 latka tłumaczyła, jak to niebieskie ludziki lecą do mózgu. ;) lubię te bajki
  • U nas ostatnio królują infocyty i makroflagi, które walczą z grantowcami :smiley: 
    Podziękowali 3E.milia Olesia Katia
  • https://anyfiles.pl/Było-sobie-życie-odc-26-Życie-toczy-się-dalej/Kreskówki/video/101474
    22 minuta mniej więcej się zaczyna streszczenie - jest tam "wielki postep inżynierii genetycznej" i "w owych ciemnych czasach światem rządzili szaleńcy opętani rzadzą władzy" ja zrozumiałam, że po pokonaniu superkomputera nie ma już hybryd, ludzie mają czipa do komunikacji za to.
  • edytowano maj 2017
    Dzięki za ostrzeżenie, @Ojejuju . Poza tym bardzo dobre są te filmiki moim zdaniem. Mam pozytywne doświadczenie- nasz starszy synek w piątej klasie miał do opanowania z przyrody dość trudny rozdział- wszystkie układy człowieka. Ma niewiele cierpliwości, za to dobrze zapamiętuje rzeczy, które go interesują. Przed sprawdzianem z przyjemnością obejrzał po kilka razy filmiki, uniknęliśmy godzin "wkuwania" i dobrze napisał.
    Podziękowali 1Nika76
  • Z tymi hybrydami to w zasadzie jest problem, jest to to obrzydliwość, i aktualne eksperymenty na ogół wiążą się z zabiciem ludzkiego dziecka. Ale w "opowieściach z Narni" jest i faun i centaur, wprost z mitologii greckiej i są to pozytywne postaci. A jaka jest geneza tych potworów w mitologii greckiej, czy nie pochodzą ze stosunków ludzko - zwierzęcych (np. minotaur - został zrodzony ze związku Pazyfae i byka )? 
    Podziękowali 2Nika76 Katia
  • Centaury - uchodziły za potomstwo Kentaurosa  i klaczy.
  • Albo nawet warszawska syrenka, czy tam jakakolwiek inna bajkowa syrenka. Też hybryda.
  • No właśnie - postaci bajkowe, mityczne - tylko wymyślone.

    A tu nagle realne eksperymenty...
  • Grecy chyba myśleli, że te historie wydarzyły się naprawdę.  Przez to, że to antyk, to te  zoofilskie bajki zostały zaakceptowane jako dziedzictwo naszej kultury. Może eksperymenty genetyczne są jakimś pokłosiem tego.
  • moje dzieci wiele się nauczyły z tej serii o tym co dzieje się w ich ciele. Dopowiadam, kiedy trzeba. Tłumaczę, że to bajkowo pokazane, a nie czysta prawda....ale docierało to do kilkulatków, że czerwone krwinki noszą tlen, białe walczą i sprzątają w organizmie, a zęby warto myć ;)
    Podziękowali 2Subiektywna Katia
  • Ja dzieciom nie puszczałam, bo nie wiedziałam, gdzie to można znaleźć. Ale jako dziecko oglądałam i to z wielką przyjemnością.
  • Ojejuju powiedział(a):
    Joanna36 nie, nie jako zlo, tylko jako osiagniecie. Czlowiek-ryba wygrywa zawody plywackie, pamietam ze sama jako dziecko to ogladalam i bylam wstrzasnieta
    Dzisiejsi pływacy maja kostiumy z takich tkanin, ze śmigają niczym ryby.
    gdzies kiedys było nawet o luskowych kombinezonach pływackich 
    z drugiej strony -.kolarstwo, kaski oplywowe, rowery z włókna węglowego itp...
    jskhy nie było cis z tych hybryd sie ziściło 
  • Ojejuju powiedział(a):
    Joanna36 nie, nie jako zlo, tylko jako osiagniecie. Czlowiek-ryba wygrywa zawody plywackie, pamietam ze sama jako dziecko to ogladalam i bylam wstrzasnieta
    Mnie też przeraziło.Jest nadzieja,że dzieci trochę inaczej jednak postrzegają świat i dziecko ,które to oglądało uzna to po prostu za śmieszne,ale dla mnie dorosłej jako wizja przyszłości-przerażające.
  • No ale juz sa takie hybrydy przeciez. Ludzie  z wszczepionymi swinskimi.zastawkami serca. 
    Podziękowali 1Joanna36
  • Ojejuju powiedział(a):
    Nie znam definicji hybrydy, rzeczywiście wystarczy niewielki skrawek od zwierzęcia powoduje że człowiek jest hybrydą ? Myślałam że dopiero wtedy kiedy taki osobnik nabiera cech ludzko -świńskich. Zastawka chyba nie powoduje że człowiek chrząka i ciągnie go do błota ?
    A ile procent swinskiego dna/tkanki bedzie powodować ze czlowiek bedzie.chrzakal?
  • Nawet Wiki podaje ze od 2007 roku w Wlk Brytanii jest prawo zezwalajace na tworzenie hybryd ludzko-zwierzecych w celach badawczych...
  • Ta dama wikipedia mówi że


    Mieszaniec, inaczej krzyżówkahybrydahybryd (łac. hybrida 'mieszaniec')[1] – osobnik powstały w wyniku skrzyżowania dwóch organizmów rodzicielskich należących do innych rasodmianpodgatunkówgatunków lub rodzajów. Mieszańce uzyskiwane są na drodze rozmnażania płciowego lub wegetatywnego.


    Tak więc żeby powstała hybryda muszą być rodzice dwóch gatunków, nie wystarczy sobie przeszczepić skrzydła żeby być hybrydą, pół ptakiem.
  • No wlasnie mnie zastanawia, czy hybryda to tylko mieszaniec, czy w takim potocznym rozumieniu jak ja podalam tez. Bo jak tylko DNA pol na pol, no to jasne ze te zastawki to zly przyklad. Glosno mysle. 
  • Upne sobie z pytaniem o "Byl sobie kosmos". Ktos widzial te serie? 
  • Rozmnażanie wegetatywne to np. szczepienie (zrazu z podkładką) wg Wikipedii. Jakbym sobie wszczepiła skrzydła (wiadomo, że od innego gatunku)  to bym była hybrydą.
  • Zawsze uważałam, że szczepienie roślin nie powinno być uważane za rozmnażanie. No ale.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.