Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Tynk. Czyli co leci teraz w kinach.

Na co warto pójść z dziećmi do kina (dodam, że z okazji 1.06)? Pewnie szykują nam się dwa seanse - młodszokobieconastolatkowy (14 i ewentualnie 12 lat) i dziecięcy (9 lat, 6 i ewentualnie 12). Maluchy prą na Smurfy. Warto? A co ze starszą/starszymi?

Komentarz

  • też chcialam iśc w okolicach dnia dziecka do kina ale z tego co widziałam to denne dno, smerfy na pewno nie.
    Podziękowali 1Joannna
  • A co dla 14-i-pół-latki z pretensją do dorosłości?
  • Jakaś neutralna światopoglądowo komedia romantyczna?
  • W połowie czerwca Auta 3 :D mam takiego jednego, co dni skreśla na kalendarzu...
  • A ja mam cztery dziewczynki do obskoczenia B)
    Chłopiec jeszcze w wieku prefilmowym.
  • @Dorotak i jak te Auta? warto?
  • @Skatarzyna mój małżonek byl z dziećmi i mówi że bardzo przyjemna bajka :)
    Podziękowali 2Skatarzyna kowalka
  • A na co można pójść z dwunastolatką? Widział ktoś coś godnego polecenia?
  • Auta 3 bardzo spoko! Duzo lepsze od 2 czesci, glowny bohater znow sie rozwija, przechodzi przemiane pozytywna. Tylko nabijamy sie, ze fministki nawet tam maczaly palce- druga glowna postac to auto-kobieta;) nasi byli zachwyceni, najbardziej moj P.:D
    Podziękowali 2Aneczka08 AgaMaria
  • Osobiście uważam, że bajka pt. Auta byłaby znośna gdyby nie dialogi w stylu: "upadłeś na maskę" lub powtarzane chyba z 5 razy "dałeś ciała" w 3 części. Dla mnie etap bajek w kinie zakończył się na królu lwie ;)
  • Czy polecacie film "Chata"?
    Ciekawa jestem opinii.

    Przez ksiazke nie przebrnelam, pomimo chyba trzech podejsc, choc wielu ludzi mi ją zachwalało.

  • edytowano sierpnia 2017
    Polecam. Ale książka lepsza ;).

    Swoją drogą piękny był film (bogactwo koloru było wyśmienite). Aktor do głównej roli -kiepski (albo szepcze albo się drze ;) )

    8/10

    Jeśli chodzi o 'trudne' momenty to film jest lżejszy i nie obciąża aż tak mocno...
  • A mnie na filmie trudne momenty, na początku rozwscieczyly
    Ale ja wzrokowiec. ....
  • Mam podobne zdanie dot.książki!
  • Pocieszyłyscie mnie. Bo juz sie zastanawiałam co z moim odbiorem nie tak słuchając zachwytów innych nt. tej książki.
    Film chetnie zobaczę.
  • Widzielismy film. Całkiem ok, choc troche mało akcji ;)
    Chyba musze wrócic do książki i zawartych w niej dialogów.
  • Nie wiem jak ksiazka, ale w filmie jest sporo herezji. Jest tam np taka scena ze filmowy "Jezus" mowi cos w rodzaju "Religia? Nie chce niewolnikow", w kontekscie nawracania ludzi. Pachnie to podejsciem ze nie wazne w co wierzysz, wazne ze jestes dobrym czlowiekiem a Bog jakbys go nie nazywal, jest jeden" :) A takie podejscie sie wielu nie podoba.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.