Używał ktoś?
Mój Józef jest malutki i bojaźliwy i nie chce iść obok wózka i jest ciągle płacz, że chce na ręce. A mi jest ciężko go nosić. Właściwie to niemożliwe. Nawet za rękę ciężko.
Dostawka kosztuje od 200 zł wzwyż... prawie jak wózek. Ciekawa jestem czy to się sprawdza, bo bym mu kupiła..