Daje nowy wątek bo zasmieca inny a dla mnie jest arcyciekawy. Jak wy to ogarniacie. My mamy jakos ponad 50m na 3 osoby i 10 metrowa, super piwnice. Prawie jak pokoj. I co. Do piwnicy nie da sie wejść i to dosłownie a w domu wieczny bajzel. Wszędzie pełno rzeczy a wszystkie wydają sie potrzebne. No masakra. Macie jakieś koncepcje jak soe z tematem uporać?