Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Komentarz

  • No, jeszcze luty. Zdążyłeś. 
  • E.milia powiedział(a):
    No, jeszcze luty. Zdążyłeś. 

    a co - w marcu nie je się kaszy jaglanej?
  • A jakie znaczenie ma to, czym zywil sie ten zwyrodnialec?!
    Podziękowali 1Aniuszka
  • jakie, jakie, jesteś tym co jesz - podobno :-)
    Podziękowali 2Leli agnieszkamama
  • katarzynamarta powiedział(a):
    Prayboy powiedział(a):
    jakie, jakie, jesteś tym co jesz - podobno :-)
     :D :joy: 
    Dobrze ze nie jadam jaglanki :smiley: jeszcze by mi wasy urosly :)
    Podziękowali 1Prayboy
  • Zawsze mowilam - nie ufac ideowym wegetarianom :D

  • @Draconessa, jaki ideowym wegetarianom? Odkąd to Hitler był wege (poza tym, że chciał się na takiego kreować)? Wiem, że różne idiotyzmy się pisze i powiela, ale może warto pomyśleć? Bo wiesz, wszyscy zwyrodnialcy jadali pszenicę i wiele innych rzeczy. I co z tego wynika?
  • edytowano lutego 2018
    @Ania D - a emotykonke zauwazylas? Czy moze na odcisk Ci jakis nadepnelam? Zartuje sobie - jak Ci nie odpowiada moje poczucie humoru, nie musisz mnei czytac. Moze luzu troche.

    zas co do wegetarianizmu Hitlera - moze oddajmy glos jego osobistej degustatorce ( nei zas portalom wegetarianskim i weganskim )  http://www.newsweek.pl/wiedza/historia/hitler-byl-wegetarianinem,101322,1,1.html
  • @Malgoarzata widocznie dawno g..burzy nie bylo ;) Jak nie o kotlety, to teraz bedzie o pana z wasikiem :dizzy: 

  • Coz, ja znam tylko zrodla , twoerdzace, ze Hitler byl wegetarianinem - tak zgodnie relacjonuja wszystkie osoby z jego otoczenia, lacznie z kucharka, sekretarka i kam da sie. Oczywiscie, teraz nei pasuje to do obrazka lagodnych wegetarian, wiec co poniektorzy staraja sie temu zaprzeczac i pisac historie de novo. Zreszta, nie ma to znaczenia, czy Hitler jadal korzonki, czy krwiste steki. A zartowac mam  prawo - z wegetarian rowniez. Widze, ze zwlaszcza owi bardziej ideowi zupelnie nie maja poczucia humoru - ciekawe, czy to aby nie zwiazane z dieta. Dobra, ide sobie, aby wegetarian - swietych krow, jak widac - nei draznic.
    Podziękowali 1babka4
  • dotarli do zapisków i dzienników osobistego lekarza Hitlera, a także do 47-stronicowego raportu amerykańskiej armii. Według nich Hitler przyjmował 74 różne substancje, w tym "środki uspokajające oparte na barbituranach, morfinę, metamfetaminę, a także nasienie bykaMetamfetamina, którą przyjmował Hitler, znajdowała się w popularnych wówczas tabletkach o nazwie Pervitin sprzedawanych na receptę.

    Lek nazywany był w nazistowskich Niemczech Panzerschokolade, czyli "czekolada pancerna" ze względu na swoje pobudzające właściwości. "Dwie tabletki wystarczyły, aby wyeliminować potrzebę snu od trzech do ośmiu godzin, a dwie tabletki dwa razy na dobę eliminowały potrzebę snu na 24 godziny" - pisze "Der Spiegel" i dodaje, że żołnierze Wehrmachtu byli pod ich wpływem w czasie inwazji na Polskę oraz na Francję. Jednak pociągały za sobą efekty uboczne: bezsenność, halucynacje i stopniowe otępienie. 

  • Żarty - ok, jak to żarty, jednej lepsze, inne gorsze. Ale stawianie Hitlera jako kogoś tam, by podeprzeć swój sposób widzenia - żartem nie jest. I tu jestem widać zgredą, bo nie chodzi tu o wege, ale właśnie o Hitlera. Uważam, że jak ktoś przesadza, to warto go puknąć w głowę i powiedzieć, że durno gada. Ale widocznie się zupełnie nie znam, bo nigdy nie byłam ideową wegetarianką i to taaaki świetny sposób zestawiać zbrodniarza z tym, co jadł czy czego nie jadł by więcej wiedzieć o życiu i ludziach, prawda D

  • Hitler sypiał w łóżku, jadl ziemniaki i chodzil do WC, jak my wszyscy...

    Jakaż to dla nas ujma!!  :'(
    Podziękowali 2Milagro andora
  • No ja nie wiem... człowiek skrzywdzony doświadczeniem miewa skłonność do brania wszystkiego do siebie i do braku dystansu..
    Wtedy dobrze uszanować te jego wrażliwość i skończyć droczenie

    Bo gdzie ktos sie zlosci to kończą się zarty a zaczyna zlosliwosc
    Podziękowali 2draconessa Aga85
  • Totez i skonczylam.
  • edytowano lutego 2018
    O cos zawsze trzeba :D Kotlety juz bylyby mocno nieswieze, a Hitler jakby nowy :DDD
  • UWAGA WULGARYZMY. 




  •  :D 
    Podziękowali 1maliwiju
  • Przypadkiem podziękowałam, nie oglądałam, wulgaryzmów wolę nie słuchać :) 
  • To jak wrażliwa jestes to słusznie że ominęłaś,  ja staram sie unikać z naciskiem na staram się.  
    Podziękowali 2Hope kasha
  • tutaj akurat wulgaryzmy to atystyczna sila przekazu  :D
    Podziękowali 1maliwiju
  • A co z kałem bułgarskiego chłopa? Ktoś stosuje, jak Hitler?
    Podziękowali 1Prayboy
  •  Hitler  narkotyków   używał   a my tego nie używamy   to różni nas 

  • z bulgarskich dobrodziejstw najchetniej uzyla bym plaży 
  • Kuchnie tez maja niezla...te ich jogurty...pycha!!!
  • Wódka jabłkowa tez całkiem dobra :smiley: 
  • A tej nie probowalam :)

  • edytowano lutego 2018
    To teraz na:
    co? 
    gowno!!!
    mozna odp: chciałabyś :P 
    :D :D :D 

    a tak poważniej...
    czytalam 
    jeśli pomoże pomoc to czemu nie ;) 
    Podziękowali 1draconessa
  • @katarzynamarta u mnie to samo maz i dzieci przemiana materi system wydalniczy super. Jak metformine biore to tez regular ale bez to ni huhu ale wizja cudzych odchodow mnie odstrasza :smile: 
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.